Wpis z mikrobloga

@Ardeo: nie warto. Przy cenię 11 - 14 zł za m-c za vps taka zabawa nie ma sensu. Kup sobie w dowolnym hostingu VPS, dzieki czemu:
1. Masz sztywne IP
2. Uptime praktycznie non - stop
3. zero zmartwień że sprzęt padł.

Jak sobie założysz serwer w domu, to:
1. Prąd
2. Mame wyciągnie wtyczkę z gniazdka i po serwerze
3. Buczenie / sranie / pierdzenie 24/h
4. Sypanie się sprzetu.
@Ardeo: Tak, ale darmowe hostingi są zwykle z dodatkami typu na każdej stronie musisz dodać ich kod wstawiający reklamy. Raspberry Pi może działać jako serwer dla małej ilości użytkowników. W sieci lokalnej odpada problem zewnętrznego IP.
@Praetorian2002: No ponad 130 zł rocznie to nie jest takie darmowo. Ale ten Raspberry Pi też darmowy nie jest :P
Ad 1. Raspberry Pi - mały pobór prądu.
Ad 2. Obłożyć zasiekami, albo zostawić
@Praetorian2002: dzieki za szczegółową poradę, ale w moim przypadku chodzi głównie o naukę. Chcę napisać aplikacje służącą do obciążania oraz testowania serwerów i oglądać jak takie działania wyglądają po stronie klienta i hosta, jednak muszę mieć coś co sam będę mógł kontrolować oraz aby było też względnie słabe, abym mógł doprowadzić do sytuacji gdy ilość zapytań spowoduje zatkanie się serwera, więc nie może to być nic profesjonalnego. Myślicie, że taki Apatche
@Gilbertus: Jak policzysz koszt całkowity tej zabawy, to wyjdzie podobny koszt biorąc pod uwagę parametry obu rozwiązań.

Odnośnie reklam. Kupując VPS nie masz żadnych reklam, bo stawiasz sobie sam apache, lamp, czy co tam sobie wymyślisz.

Odnośnie raspberry PI, to wszystko ok jeśli OP będzie korzystał z tego sam, przy zapytaniu przez kilku użytkowników na raz, wątpię czy malina obsłuży to bezproblemowo, zwłaszcza jeśli będzie musiała skorzystać z bazy danych, apache,
@Ardeo: No ale co ma piernik do wiatraka? Apache to serwer www i ma się nijak do sprzętu na którym go odpalisz.
To już prędzej tak jak @Gilbertus postaw sobie serwer na mailinie i szybko go zarżniesz. Z resztą troche mi się rozjeżdża cel twojego działania z wiedzą nt warstwy sprzętowej / softu (bez urazy).

Napisz więcej co to ma być za projekt. W czym jest klepany, jakie są wymagania co
@Ardeo: To lepiej mieć coś lokalnie. Bo przeprowadzając symulowany atak możesz zostać zablokowany przez dostawcę. Po prostu postaw serwer na jakimś komputerze albo maszynie wirtualnej.
@Praetorian2002:

Odnośnie reklam. Kupując VPS nie masz żadnych reklam, bo stawiasz sobie sam apache, lamp, czy co tam sobie wymyślisz.

Tu miałem na myśli darmowe hostingi (są takie) nie VPS.
Raspberry Pi 3 spokojnie uciągnie mały serwer http, mysql, ale w tym przypadku jednak nie