Aktywne Wpisy
![Bananek2](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Bananek2_UckUU53spu,q60.jpg)
Bananek2 +443
Niemożliwe, żeby dziewczyna, która na temat swoich licznych "miłości" robi statystyki w Excelu i publiczne prezentacje w PowerPoincie na temat ich ogólnej oceny bilansu wad i zalet była traktującą chłopaków przedmiotowo, wyrachowaną, zimnie kalkulującą swoje interesy psychopatką, to się nie godzi, bardzo zaskakujące ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kobieta, która robi tabelki na temat korzyści i kosztów, które ciągnie od swoich bolców musi być bardzo romantyczną, ciepłą i empatyczną
Kobieta, która robi tabelki na temat korzyści i kosztów, które ciągnie od swoich bolców musi być bardzo romantyczną, ciepłą i empatyczną
![Bananek2 - Niemożliwe, żeby dziewczyna, która na temat swoich licznych "miłości" robi...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/70ebce4a6781e46d1660a6ca658f6f949e47f7054ddf74275d74d9c5c1276e95,w150.jpg)
źródło: gonc
Pobierz![Neobychno](https://wykop.pl/cdn/c0834752/7a8668331af9dd9c6bbc6b1ce32d7ecdfa57a23f626a708964ca56cafe59a655,q60.png)
Neobychno +332
Kolejny dzień, kolejny atak na szuro-prawicę. Tym razem znany chłop, który ma ładne włosy, reklamuje szampon. LEWACTWO.
Czemu kiedy Lewandowski reklamował Head & Shoulders, to świat milczał???????
Czemu kiedy Lewandowski reklamował Head & Shoulders, to świat milczał???????
![Neobychno - Kolejny dzień, kolejny atak na szuro-prawicę. Tym razem znany chłop, któr...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/bb72ce55dc3812fa7481f64fe04b02bb24951ea91a92b3f1d265187a17fb1019,w150.png)
źródło: Screenshot 2024-06-13 at 10-58-18 Główna _ X
Pobierz
Pytanie o #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #randki #randkujzwykopem
Trzy tygodnie temu poznałem takiego #rozowypasek w Warszawie, sam jestem z Gdańska jak byliśmy na pewnym egzaminie, w zasadzie to zamieniliśmy ze sobą dwa słowa, potem odnalazłem ją na Facebooku i napisałem do niej, w miarę dobrze się pisało więc po kilku h byliśmy umówieni na spotkanie jak ona będzie 5 lutego w Gdańsku, bo leciała na 4 dni do Norwegii, a miała w Gdańsku tak 5h wolne, w międzyczasie się okazało, że mamy kolejny egzamin w Warszawie 4.02, ale było to tak wcześnie, że musiałem jechać już 3.02, bo nie dałbym rady dojechać na czas, to sie zapytałem jej czy coś robi 3.02 wieczorem, a jak nie to czy chce się spotkać. Zgodziła się, więc przed nami był pewnego rodzaju maraton, bo 3.02 popołudniu się spotkamy, potem 4.02 razem na egzaminie, a potem 5.02 w Gdańsku.
No i nie rozdrabianiając się w szczegóły, rozmawiało się nam bardzo dobrze, spędziliśmy razem 6h w niedzielę, potem w poniedziałek zgodziła się ze mną pójść zjeść po egzaminie - 11h (z czego 4h na egzaminie), a ostatecznie nawet na 1,5h mnie do siebie do domu zaprosiła, i 6h w Gdańsku we wtorek, naprawdę dobrze się rozmawiało na różne tematy, a jak była cisza to nie było tak, że jakaś dziwna cisza jak nie ma się o czym z kim rozmawiać tylko taka naturalna. No i już jadąc z nią na lotnisko zaproponowałem że mogę z nią poczekać jak wróci, bo miała 5h czekania z samolotu na pociągu + zapytałem się czy chciałaby się później spotkać na randkę. Powiedziała, że jest zaskoczona ale to przemyśli. Jak z powrotem przyleciała do Gdańska w niedzielę to znowu, bardzo dobrze się nam rozmawiało, przełamałem barierę dotyku, dała się objąć (tak jak w kinie) + masować się po głowie, no i zapytałem się jak już jechaliśmy w kierunku dworca "To kiedy ta randka?" Odpowiedziała, że słowo randka ją trochę przeraża, ale że jest chętna się spotkać, no a że termin jeszcze ustalimy, bo ja nie wiem kiedy będę mógł pojechać do Wwa, a ona jaki ma plan zajęć na studbazie, więc wstępnie jesteśmy umówieni na za 2 tygodnie w weekend.
No i napisała mi wczoraj jak już spałem taką wiadomość
"Dobranoc
Jeszcze raz dzięki, że byłeś
To było bardzo miłe zaskoczenie, bardzo doceniam cały wysiłek
Boję się tylko, że będziesz miał wobec mnie oczekiwania, których nie spełnię, i też stąd strach przed „randką”"
Dodam tylko, że ja lvl23, ona lvl21
Jak myślicie dlaczego daje takie mieszane sygnały, że z jednej strony pozwala wejść w swoją strefę intymną, a z drugiej strony sugeruje żeby nie mieć oczekiwań?
Jest na tyle normalna, że na pewno bez przyczyny nie ciągnęłaby mnie do Warszawy, jeśli by chciała tylko pogadać
Jak sądzicie, za szybko wszystko? Boi się dystansu? Nie chce związku ze mną? Zgrywa niedostępną?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
źródło: comment_fSa8HEvLt7FVfc2mG08pRYfM6BIRgsu2.jpg
PobierzDlaczego dostaję mieszane sygnały?
@BillyGugu: dzięki za komentarz, pozdrawiam! Jak Cię interesuje dalszy ciąg to mogę za 2 tygodnie +/- wołać
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
@AnonimoweMirkoWyznania: bo jest kobietą i sama nie wie co chce ;) Wszystko na dobrej drodze z tego co piszesz, ale pohamuj trochę konie, przynajmniej poudawaj bardzo zajętego człowieka. Tak to jak będziesz z nią od razu spędzał każdą chwilę, czekał aż przyjdzie, czekał aż przyjedzie, czekał aż skończy, generalnie był na każde zawołanie, to sobie pomyśli, że jesteś frajer desperat i max to w
znalem kiedys taka laske, taka byla zraniona, na wszystko bylo za wczesniej, na trzymanie za reke za wczesniej ale oczywiscie na opowiadanie jaka to ona biedna nie bylo za wczesnie, i ciagle bylo za szybko a ja oczywiscie czekalem. No ale ze mna nie byla gotowa na nic z innym byla po tygodniu.
@AnonimoweMirkoWyznania: zrób tak jak pisze ww kolega. Moim zdaniem dziewczyna jest chętna, tylko niezdecydowana xD musisz ją przekonać, ale nie osaczać. Czyli nie naciskaj na "randkę" i nie planuj już w głowie ślubu. Umów się z nią na bardziej casualowe spotkanie, inicjuj kontakt fizyczny i patrz jak reaguje. No i nie przejmuj się malkontentami od
@LetticeDeVries: ja bym powiedział, że głównie nieobecność ojców i wychowanie przez kobiety. Przez wrodzoną dużą empatię, kobiety wychowują chłopców na takich "przyjacielskich" i "pomocnych", coś jak ta fantazja z gejem przyjacielem, którego niby każda kobieta chce mieć: żeby był facet, użyteczny ale nie "niebezpieczny", taka koleżanka v2.0. Ale jakkolwiek mężczyzna szarmancki i grzeczny to jedno, to usłużny pantofel to zupełnie co innego. A nie oszukujmy