Wpis z mikrobloga

Konstruktywna krytyka to nie hejt. Obserwuję vlogi szafy od dawna i mam takie przemyślenia, że z Kasandrą nie da się zupełnie konstruktywnie porozmawiać. Za każdym razem rozmowa wygląda tak jak w dzisiejszym vlogu o walentynkach: Nie mogę powiedzieć, wymyśl coś, żadnych konkretów itd. Pamiętam jak kiedyś szafa na vlogu mówił, że faceci w odróżnieniu od kobiet mają szereg różnych zainteresowań i hobby, a kobiety generalnie niczym się nie interesują. Kasandra wtedy się mocno oburzyła jak on w ogóle może tak powiedzieć, a Szafa do niej że to wymień swoje hobby. Kasandra standardowo - nie mogę powiedzieć, ale mam bardzo wiele. Nie wiem czy to wina kamery ale to strasznie trudny osobnik do rozmowy. To jest wydaje mi się taka postawa, że facet ma stawać na głowie i wszystko wymyślać bo jest facetem, a kobieta liczy na gotowe nie oferując nic od siebie.
#mocnyvlog
  • 1
Bo do pewnego etapu w życiu tak jest że dużo kobiety oczekują. Ale tak to jest trochę kreowane że to facet m zabiegać, wymyślać, zabierać na kolację. Instagramerki też kreuja taki styl życia bo i może tak zyja ale to nie jest zdrowa relacja.

Ja się pozbyłam oczekiwań i staram się dać od siebie jak najwiecej. Tak żyje mi się dużo lepiej a wiele rzeczy jest przyjemna niespodzianka a nie spełnieniem oczekiwan