Wpis z mikrobloga

@anemiczna_: najpierw na wygląd, czy jest akceptowalny (brak dużej nadwagi, wykrzywionej twarzy; nigdy nie byłem specjalnie wymagający pod tym względem), jeśli jest, to potem już tylko charakter, intelekt -> tutaj jestem bardzo selektywny i większość różowych na tym etapie staje się dla mnie aseksualna. Jak jakaś się pozytywnie na tym tle wyróżnia, to wtedy zaczynam do niej odczuwać pociąg, jest brana pod uwagę. Zwykle potem one też nie są zamknięte na