Wpis z mikrobloga

@Reiter: to się musi zmienić i się zmieni. Żeby Polska piłka zaczęła się rozwijać to stadiony muszą być miejsce przyjaznym rodzinom. Miejscem bezpiecznym i w miarę kulturalnym. Czy to się kibicom podoba czy nie to i tak się stanie w ciągu kilku lat :) Mafia WSH nie zniknie całkowicie, ale tak jak dało się zmarginalizować pruszków, tak można zmarginalizować WSH
to się musi zmienić i się zmieni. Żeby Polska piłka zaczęła się rozwijać to stadiony muszą być miejsce przyjaznym rodzinom. Miejscem bezpiecznym i w miarę kulturalnym. Czy to się kibicom podoba czy nie to i tak się stanie w ciągu kilku lat :) Mafia WSH nie zniknie całkowicie, ale tak jak dało się zmarginalizować pruszków, tak można zmarginalizować WSH


@goras: Stadiony to miejsce przyjazne i bezpieczne - zazwyczaj. Kulturalne? Co przez
@Reiter: nie są przyjazne kiedy jeden z drugim gość albo się przyczepia że źle kibicujesz albo kogoś biję na trybunach, a takie sytuacje kumpli spotkały.

Światem rządzą pieniądze, jak widać obecny model działania stadionów nie przynosi rezultatów i frekwencję cała ekstrakalsa ma mizerną. Czeka nam zmiana i przyjmiemy model Angielski, Niemiecki lub Hiszpański. Każdy z nich sprawi że za kilka lat stadiony będziemy mieli wypełnione w 80+% .
@Reiter: Ale to się musi zmienić a smutni panowie muszą się przebranżowić i znaleźć inną przykrywkę dla swojej działalności. Inną niż piłka.

Co takiego oni zrobili dla Wisły? Tłukli się w krzakach z jakimiś hanysami i warszawiakami? A to dla Wisły była walka czy o terytorium do dilowania i innych procederów?
Często się słyszy ile to oni nie zrobili dla Wisły. Jakiś wyjątkowo niekumaty jestem, niech ktoś wymieni chociaż jedną jedyną
nie są przyjazne kiedy jeden z drugim gość albo się przyczepia że źle kibicujesz albo kogoś biję na trybunach, a takie sytuacje kumpli spotkały.

Światem rządzą pieniądze, jak widać obecny model działania stadionów nie przynosi rezultatów i frekwencję cała ekstrakalsa ma mizerną. Czeka nam zmiana i przyjmiemy model Angielski, Niemiecki lub Hiszpański. Każdy z nich sprawi że za kilka lat stadiony będziemy mieli wypełnione w 80+% .


@goras: Zawsze znajdzie się
Ale to się musi zmienić a smutni panowie muszą się przebranżowić i znaleźć inną przykrywkę dla swojej działalności. Inną niż piłka.


Co takiego oni zrobili dla Wisły? Tłukli się w krzakach z jakimiś hanysami i warszawiakami? A to dla Wisły była walka czy o terytorium do dilowania i innych procederów?

Często się słyszy ile to oni nie zrobili dla Wisły. Jakiś wyjątkowo niekumaty jestem, niech ktoś wymieni chociaż jedną jedyną rzecz, którą
@Reiter: jeden dostał za gwizdanie przy pozdrowieniach dla ruchu na januszowym.

Jeżeli bilety są drogie to chłopaczków z osiedla na nie nie stać. Trzeba uderzać w rodziny z dziećmi, to jest przyszłość.
@goras: Na januszowym?
Chodzę na D i nie widziałem takiej sytuacji, ale widziałem inną... Gość za pozdrawianie Ruchu dostał lepca ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Dostał za gwizdanie na Ruch, czyli nie dostał za darmo. Jeżeli jest zwykłym kibicem to co mu Ruch przeszkadza? Nie jego cyrk i nie jego małpy.

Rodziny? Wypad na mecz z dzieciakami to 100 zł. Bilet + jedzenie + coś do picia i
@gascoigne: Zrobili więcej złego niż dobrego - jeżeli chodzi o całokształt.
Kiedyś, gdy nie trzymali łapy i nie mieli pieniędzy z klubu... to się starali. Czasem organizowali zbiórki na schroniska, wozili karmę dla zwierzaków, sprzątali cmentarze, robili paczki na Kresy, organizowali spotkania patriotyczne np. z żołnierzami AK itp. Oczywiście nie robiły to rekiny, ale podmioty od nich zależne np. SKWK.
Często sami na tym zarabiali, ale promocję dla klubu robili.
Dużo
@goras: Z dzieciakami nie byłem na meczu, ale znajomi zabierają i wychodzi ze 100 zł.
Kino jest tańsze i zawsze można oglądnąć film.
Moja córka czasem ogląda ze mną mecze w telewizji. Oglądając ligę polską... zwyczajnie się nudzi, albo ma dość mojego przeklinania( ͡° ͜ʖ ͡°), co innego ligi zachodnie.
@Reiter wiem o akcjach charytatywnych.

Wiem też, że był na forum twsd jakiś motyw z pobiciem kogoś z ekipy sprejarzy. Ogólnie dużo było syfu mniej więcej w czasie zmiany zgód.

Wspominam o tym bo może ci ludzie rozkręcający pozytywne akcje już dawno nie mają z ultrasami nic wspólnego.
Czy ultrasi w ogóle przetrwali?

Dawno temu był taki program w tv z kibolami i tam jakiś pan w kominiarce z barwami wyłożył definicje