Wpis z mikrobloga

Tym razem w jakiś całkowicie niestrawny sposób zmiksowali wypociny pewnie z pięciu niedorobionych scenarzystów i mamy kolejny odcinek #std.

Sfera to niby to czerwone czego poszukują, czy coś konkretnie z d--y? Istota która ma 100k lat nie potrafi się porozumieć z naszą wspaniałą ekipą. Ciekawe. A potem przesyłają 100k lat historii sfery w ciągu 10 minut do komputera statku. I teraz będą to badać. Kosmos.

Strachliwy Kelpianin nagle zaczyna wszystkich ratować. Potem mamy historyjkę o umierającym uchodźcy, gotowym na swoje przeznaczenie bycia skazanym na ubój. Ale nie, jego przeznaczenie jednak jest inne. Co za zwrot akcji. Teraz ma moc i będzie ratować swój gatunek.

Pierwszy oficer Enterprise (I główny inżynier?) jest kobietą , na dodatek w spodniach! Tak! Na Enterprise nie ma już miniówek. Choć fryzura nadal jest w stylu lat sześćdziesiątych. ( ͡ ͜ʖ ͡)

Mamy też w końcu prawdziwego białego faceta.


Kapitan ciągle wygląda na zdziwionego i zagubionego, cud że ma taką wspaniałą załogę, która trzyma statek w ryzach.

Wątek z glutem wyrwanym z grzybni też kosmicznie z d--y, to całe wiercenie w mózgu rudej grubaski, skoro wcześniej glutek-grzybek ją opanował jak symbiont. No i pedzio który zachowuje się jak doktor Frankenstein - najpierw trochę zaboli (jak wyciągał gluta z niej) a potem wiercimy w skroni w trakcie śpiewania piosenki z uśmieszkiem psychopaty.

#startrek #logikastd
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

No i jeszcze na temat grzybów, przecież nie tylko discovery używa grzybów do przemieszczania się.

Zapomnieli już o niesporczaku? Czym niby się różni transport jego po sieci od transportu discovery.

To przecież ta sama "technologia" czy jak to zwał. To musi być dobrze wyjaśnione bo jeśli nie będzie to mamy dziurę.


@LegionPL: musieli wymyślić jakiś powód dlaczego tej technologii nie ma w przyszłości więc wpadli na jakiś debilny pomysł.
Przecież
  • Odpowiedz