Aktywne Wpisy
![kaeres](https://wykop.pl/cdn/c3397992/kaeres_rWa1CLI3LB,q60.jpg)
kaeres +2
#zwiazki nie odzywam sie za bardzo do męża bo wczoraj na imprezie byla rozmowa o goglach VR a on siedzac przy mnie powiedzial ze pierwsze co by odpalil to pornosa na tych goglach. nie robcie tak, serio. a ja myśle czy dobrze zrobilam wychodzac za takiego człowieka
![SecretAngel](https://wykop.pl/cdn/c0834752/eb28586e2d8523cf0279a95f2c68ccc348c23338833e4fd4b614d199d2e598dc,q60.jpg)
SecretAngel +2
Pare osób pytało czemu jestem nadal sama pomimo mojego perfekcyjnego wyglądu i dużej inteligencji. Otóż mam duże wymagania co do potencjalnego chłopaka. Sama posiadam dużo do zaoferowania mojemu potencjalnemu lubemu i tego też oczekuję w droga stronę.
Moje wymagania co do wyglądu:
- powinien być zadbany ( regularnie chodzi do barbera oraz dba o stan swojej skóry na twarzy żeby nie była skóra tłusta czy też sucha),
- przykłada wagę do ubioru(
Moje wymagania co do wyglądu:
- powinien być zadbany ( regularnie chodzi do barbera oraz dba o stan swojej skóry na twarzy żeby nie była skóra tłusta czy też sucha),
- przykłada wagę do ubioru(
Przyjechałem sobie do siedziby firmy na 9:00, pogadaliśmy o tym czy w ogóle nadaję się do tej #pracait i byli już w sumie na mnie zdecydowani. Ale procesem rekrutacyjnym zarządzała inna zewnętrzna firma i szło im to naprawdę mozooooolnie (wysłałem cv na początku tego roku, a odezwali się 3 dni temu, że zapraszają na rozmowę), a do tego czasu zdążyłem już być na kilku innych rozmowach kwalifikacyjnych, jedna firma nawet już mnie chce przyjąć.
No to im mówię, że no fajniefajnie, ale do poniedziałku muszę się określić czy chcę pracować w innej firmie, a Ci odpowiadają, że zadzwonią do szefa tej firmy przeprowadzającej rekrutację i dostanę odpowiedź do 12:30.
O 15:00 nadal cisza no to sam dzwonię do [P]ana, który na samym początku umawiał się ze mną na rozmowę kwalifikacyjną
[J]a - No dzień dobry, miałem dostać odpowiedź do 12:30 i cisza, chciałbym tylko się upewnić, że oferta w takim razie jest nieaktualna.
[P] - Yyy... ale to tym szef się zajmuje, nic mi nie przekazywał. Wie Pan co, ja do niego zadzwonię.
Oddzwania po 20 minutach
[P] - Szef się pyta czy dałby Pan radę się z nim spotkać jutro o 9 rano. Siedziba naszej firmy jest w Częstochowie (to 1,5h drogi samochodem ode mnie)
[J] - No to podziękuję, miłego dnia życzę.
Gościu nie dotrzymuje terminu w tak prostej sprawie jak zadzwonienie do przyszłego pracownika i myśli, że będę chciał dla niego pracować? XD
Coś czuję taki przebieg wydarzeń: "Chciałem z Panem porozmawiać, bo w sumie nadawałby się Pan, ale póki co mogę zaproponować X cebul (np. 1/3 mniej niż
Co to za stanowisko?