Wpis z mikrobloga

@itpr: Tak jest tak sposób nazywa się znajomości. Jeśli masz jakieś kontakty z ludźmi z branży, w której jesteś w stanie napisać jakiś przydatny kod to chyba jedyna droga. Inaczej wysyłasz oferty do potencjalnych firm z możliwością nawiązania współpracy w interesującym Cię zakresie.
Innej drogi nie widzę.
@1001001: próbowałem kiedyś po znajomości i podpytując inne firmy. Prawie zawsze słyszałem, że chętnie ale przynajmniej pół etatu, albo x razy w tygodniu pojawić się w biurze. Nikt nie chciał się zgodzić żebym pracował tylko wieczorami czy w weekendy. Może spróbuję w małych firmach.
Najlepsze byłyby nadgodziny, ale u mnie nie dają ( ͡º ͜ʖ͡º)
Prawie zawsze słyszałem, że chętnie ale przynajmniej pół etatu, albo x razy w tygodniu pojawić się w biurze. Nikt nie chciał się zgodzić żebym pracował tylko wieczorami czy w weekendy. Może spróbuję w małych firmach.


@itpr: Nie ma się co dziwić. Na współpracy z freelancerami, którzy chcą sobie tylko dorobić można się nieźle przejechać. Jako, że to dla Ciebie zajęcie poboczne to istnieją obawy, że możesz czasem olewać zadania albo nie