@Anks: co za debilizm, staranowanie kogokolwiek rowerem = potrącenie pieszego. Po drugie czy rowerzystów na chodnikach należy traktować tak samo? (Tak jeżdżę rowerem po chodnikach z obawy o własne zdrowie i życie, tam gdzie brak DDR)
@jack-lumberjack: tak, rowerzystów na chodnikach należy traktować tak samo. pod warunkiem, że nie mają prawa się tam znaleźć (a są wyjątki). ja jeżdżę asfaltem, więc sobie możesz mnie hejtować ile wlezie.
@Anks: Nie rozmawiajmy o reszcie bo tego nie wiesz. Ja się czuję urażony, gdyby napisał idioci to by już było okej bo odzwierciedla ich zachowanie ale "ciota" to obraza i to bezsensowna. A ty to udostępniasz więc niejako popierasz zdanie autora.
@jack-lumberjack: Nie ma sensu dyskutować o tym poście ani o poglądach autora. Ba, nie ma nawet co tego czytać. Po całym blogu widać co autor sobą reprezentuje.
Wracamy do owego problemu. Moja metoda jest bardzo prosta i wychowująca, po prostu wjeżdżam z premedytacją w ludzi, o sory cioty które łażą po scieżkach. Jeśli idą przodem widzą mnie jak mknę w ich kierunku, rozłażą się błyskawicznie jak gąsiennice po podniesieniu kamienia... kiedy nadjeżdżam z tyłu zmniejszam prędkość i wpadam na nich. Udało mi się tak parę razy staranować
@Anks: Poważnie? :| Kup se dzwonek, albo taką śmieszną trąbkę...
Są jakieś ładne określenie na żeńskie gonady? #!$%@? brzmi obscenicznie i nie przechodzi mi to przez gardło. Może zacznę mówić Wulgata. Trochę lepiej #seks #zwiazki
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Komentarz usunięty przez autora
@Anks: Poważnie? :| Kup se dzwonek, albo taką śmieszną trąbkę...
@Anks: Nie dostrzegam drugiego dna?