Aktywne Wpisy
parian +716
Schweppes przebił wszystkich jeśli chodzi o zmniejszanie zawartości napoju. Zostawili duże butelki, do których po prostu nalali mniej picia.
źródło: temp_file9191923416639295962
Pobierz
Trabancik +360
Dziwne czasy żeby zamiast zastanawiać się czemu coś jest słabe i jak poprawić produkt, to mówi się że to wina konsumentów że coś się nie sprzedało XD
#bekazlewakow #heheszki
#bekazlewakow #heheszki
źródło: IMG_5588
Pobierz
Aktywne Znaleziska
#lacunafabularniekrucjata #lacunafabularniejihad
**
Po wydaniu najważniejszych rozkazów Pietro wraz z Dante / @Akumulat /, Frothim / @Diamond-kun /, Sebastienem / @Zeroskilla /, Unoldem / @Uaimmiau / i jego medykiem wraz z dodatkowymi strażnikami udali się do izolatki, a raczej pomieszczenia umocnionego i przerobionego na izolatkę, w której przetrzymywany był asasyn. Mijali kolejnych strażników i kolejne zamknięte drzwi.
Jeden asasyn, a tyle zachodu dla tej abominacji - pomyślał Pietro - lepiej być uważnym.
Weszli do środka. Pomieszczenie było praktycznie puste, nie licząc małego stolika i zydla stojącego pod ścianą, gdzie siedzieć miał medyk to na środku pomieszczenia stało coś na kształt katafalku, asasyn rozpostarty i przywiązany i przykuty do każdej kończyny, ostrożności nigdy za wiele. Worek na jego głowie.
Pietro podszedł do stołu, rana po strzale była zatamowana, ale nie zszyta. Nie wykrwawi się, ale prędko się nie zacznie goić. Trabucci popatrzył na towarzyszy. Hrabia Dante ustawił się pod ścianą. Widać było w oczach Sebastiena ogień i zemstę, Unold rozmawiał z Rainmarem po cichu, a Frothi ustawił się obok Generała, chyba przyzwyczaił się już do roli tłumacza.
*
Hassan Hussain / @Miloszun / - zaczął mówić Pietro - zawód, psi tfu syn, bez obrazy dla mojego Ferusa, ścierwo i abominacja plugawiąca tę świętą ziemię. Czy to tobie obrońcy mają być wdzięczni za to, że dziś zginęli? Zaufali twojej sile? Dobra nie ważne. Postawię sprawę jasno (Frothi tłumacz proszę):
Jaka jest sytuacja widzisz, niezbyt komfortowa dla ciebie, ale myślę, że uda nam się dojść do porozumienia. Zakładam, że chcesz żyć. A jeśli chcesz żyć to oczekuję pełnej współpracy. Każdy moment zawachania, każda najmniejsza próba kłamstwa lub odejścia od tematu skutkować będzie tym, że przypomnę ci kto kogo tutaj więzi. Mam nadzieję, że rozumiesz.
Jeżeli ktoś z tu obecnych ma jakieś pytanie, to nie krępujcie się, można zadawać. Po każdym pytaniu damy naszemu tutaj obecnemu chwilę na odpowiedź, potem pomożemy mu.
@lacuna
Asasynie. Mam do ciebie pierwsze pytanie. Proste, powinieneś wiedzieć. Gdzie są rozmieszczone wasze oddziały i jakich konfiguracjach, kto nimi dowodzi?
Od razu przejdę do drugiego pytania. Gdzie są twoi pozostali bracia, gdzie są pozostali asasyni?
"Przesłuchiwanie" nie wywoływało żadnych emocji u Hrabiego Dante, ale na jego twarzy malował się wyraz niezadowolenia.
- Powiedz mi w którym rejonie znajdują się wasze wojska, w szczególności gdzie są
****
Jedyną jego szansą na dłuższe życie jest współpraca z nami, inaczej koniec z nim.
(Przesłuchujący dostają do dyspozycji tortury, które mogą permanentnie obniżyć Zdolność Bojową Asasyna. Łączna pula do obniżenia na obecną turę Jihadu wynosi 5 pkt Zdolności Bojowej. Tak samo jak w poprzedniej przygodzie obcięcie całej kończyny = śmierć przesłuchiwanego)
Frothi, Mikhaēl, Fat'hi Rundström
Po chwili zastanowienia, z braku jakichkolwiek ciekawych alternatyw, Frothi tłumaczy wszystko dokładnie w obydwie strony.
"Kurde, jak skończy się te całe krucjatowanie, zostaje tłumaczem, słyszałem że dobre pieniądze z tego są, praca ciekawa, i az tak nie niebezpieczna" planuje w myślach sobie Forthi.
Listy gończe za twoimi przyjaciółmi assasynie już wiszą w tym mieście a wkrótce będą wisieć w każdym następnym. Prędzej czy później jakiś ptaszek który bardziej ceni złoto od lojalności zacznie nam śpiewać. Masz więc teraz szansę powiedzieć nam coś wartościowego bo prędzej czy później i tak sie wszystkiego dowiemy.
@Diamond-kun
Znasz język i masz akcent tych pustynnych diabłów. Gdy my sie oddalimy zacznij dyskretnie szeptać do
Troche się krzywi na słowa pustnni diabli, jakby samego go to troche ugodziło, ale po chwili wachania mówi: ( @Zeroskilla )
-Niech będzie, ale w takim wypadku trzeba całkowicie zadbać by nie opuścił żywy tego pomieszczenia, robienie z siebie personalnego wroga assasynów to ostatnie czego ktokolwiek o zdrowych zmysłch by chciał.
Od teraz jak tłumaczy co mowią inni, stara się brzmieć tak jakoby wcale wrogiem nie był
Pietro Trabucci - Generał armii Pugnus Alba
Cóż. Aż tak cierpliwy nie jestem. Zmiażdżcie mu palce u prawej
Komentarz usunięty przez moderatora
Patrząc na krwawą papke w miejscu gdzie była ręka assasyna, stwierdza że już udawanie chęci pomocy nic nie da, skoro już teraz nic nie mówi.
Pietro Trabucci - Generał armii Pugnus Alba
Witaj Jacques, dzięki, że przyszedłeś. Masz moją zgodę, zajmij się administracją miasta, poprowadź patrole. Zgromadź i znajdź mieszkańców, którzy zgodzą się z nami współpracować, mam dla nich dobrze płatną ofertę, powiedz, że dzięki niej mogą uratować życie tysiąca innym ludziom. Jeśli będę mieć conajmniej 10 chętnych to daj mi
-Generale ( @Queltas ), myśle że lepszym pomysłem, zamiast robić odziałow ochotników, którzy pewno ucieką jak już dojdzie do walki, będzie zrobienie jakiś ochotniczych odziałów pożądkowych do pilnowania miasta, przynajmniej będą starali się o swoje.
@Diamond-kun:
Ja tych ochotników szukam dla ciebie, oddziałami milicji obywatelskiej zajmie się Jacques ( @ZdenerwowanyBialorusin)
@Miloszun
Widzę, że nasza ptaszyna się obudziła. Niby asasyn, a zemdlał po byle zmiażdżeniu palców u dłoni.
Jeżeli chcesz mięc drugą, to słucham odpowiedzi:
Gdzie
Hassan Hussain
Proszę... oddycha głęboko dajcie mi chwilę... na zastanowienie...
Pietro Trabucci - Generał armii Pugnus Alba
Nie no! Dante / @Akumulat /, Frothi / @Diamond-kun /, Sebastien / @Zeroskilla /,