Wpis z mikrobloga

Jak to jest - gralem na Lemy i normalnie mi sie gralo, zabijalem i bylem zabijany ale normalna gry. Nic dziwnego.

Straciłem range kilka miesiecy temu przez nie granie w mm i mam golda. Gram na goldy to w teamie jakies silvery i to doslownie, siedza przez pol rundy przy spawnie czekajac na przeciwnika xD
a przeciwnicy to bogowie gry. Same heady, idealne granaty. Wychylaja i insta head - same shroudy w tych goldach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#csgo
  • 4
@ChojaK nic dziwnego. Kiedyś na drugim koncie zagrałem gdzieś na głosy/kalaszki i było trudniej niż na codzienne le-lem ;) Pewnie smurfy się trafiły.
Trzeba grać swoje i nie patrzyć na przeciwników. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Straciłem range kilka miesiecy temu przez nie granie w mm i mam golda. Gram na goldy to w teamie jakies silvery i to doslownie, siedza przez pol rundy przy spawnie czekajac na przeciwnika xD


@ChojaK: czasem na niskim poziomie zagrywki są tak głupie, że się ich nie spodziewasz i przez to są skuteczne :D
@Antonin: Oj to jest prawdziwe, sam nie umiem grać na ludzi z niską rangą. Robią tak albo oczywiste rzeczy, że aż zaskakują albo są w takich miejscach gdzie nigdy bym się nie spodziewał że tam będą.