Wpis z mikrobloga

#epapieros #elektropet #oszczedzamy #wypracowaniejebne

Ja, wielki, zagorzały palacz, z racji olbrzymich wydatków na pety, zgodziłam się na e-peta. Jesteśmy we dwoje, więc kalkulacje będą na dwie osoby.

Za dwa pety+ dwa olejki+ dodatkowe grzałki [chyba z pinć] zapłaciliśmy jakieś 220 złociszy.

Dziennie na normalne pety wydawaliśmy jakieś 23,5 zł.

Od soboty, kiedy to kopcimy e-pety, zaoszczędziliśmy już 94 zł.

Koszt e-petów zwróci nam się w 10 dni.

Miesięczny koszt "utrzymania" e-petów na dwie osoby to około 120 zł [olejki dla dwóch osób średnio raz na tydzień+ po grzałeczce raz na miesiąc].

Miesięczny koszt palenia normalnych petów na dwie osoby to ponad 700 zł.

Obserwacje:

Plusy e-petów

- jaram gdzie chcę

- nie ma kapcia w buzi

- nie śmierdzi

- mniej stresu [fajki mi się kończą, gdzie kupię fajki, nie mam akurat gotówy, ból dupy przy płaceniu]

- ciężko się tym "przepalić"

Minusy e-petów

- czasami brakuje po prostu dymu w gardle

- czasami brakuje tego rytuału odpalania papierosa

Póki co takie mam wnioski, zobaczymy jak pójdzie dalej. Normalne pety jeszcze mam w zanadrzu, dla poczucia bezpieczeństwa, jednak jak zapaliłam to mi już nie smakuja tak jak wcześniej i już zaczynam czuć ich smród, czyli objawy odstawienia tradycyjnych papierosów, takie jak przy całkowitym rzucaniu nałogu.
  • 21
  • Odpowiedz