#epapieros #elektropet #oszczedzamy #wypracowaniejebne

Ja, wielki, zagorzały palacz, z racji olbrzymich wydatków na pety, zgodziłam się na e-peta. Jesteśmy we dwoje, więc kalkulacje będą na dwie osoby.

Za dwa pety+ dwa olejki+ dodatkowe grzałki [chyba z pinć] zapłaciliśmy jakieś 220 złociszy.

Dziennie
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@plkwykop: @grooles:

póki co są tylko "krótkodystansowe" badania, tj. wiadomo co w tym jest, ale jeszcze nie wiadomo jak to się odbija przy długotrwałym stosowaniu.

Generalnie e-pet w zasadzie nie zawiera tych wszystkich substancji smolistych i innych trucizn. Nie dochodzi w ogóle do spalania czegokolwiek. Mówiąc dość nieprecyzyjnie, ale tak, żeby zobrazowac o co chodzi, tak jakby inhalujesz się nikotyną.

@fenomenalnie_miotam: też mi się poki co
  • Odpowiedz
@hellyea: @DajMinusTemuNaDole: No właśnie to mnie zawsze u palaczy zastanawia, niby wiedzą że w tradycyjnych papierosach jest jakiś 4000 substancji które mogą zaszkodzić, ale i tak palą:P Ja tam nikomu nie zabraniam palić, ale palenie uznaje za jedną za najbezsensowniejszych rzeczy :D
  • Odpowiedz