Wpis z mikrobloga

@WujaAndzej: Bez przesady. Nikt tego nie traktuje poważnie, jeśli na drodze do sklepu widzę patyk to go odkopnę dla mojego komfortu, mimo że będe tam przechodził tylko raz, bo to jedno kopnięcie. Tym bardziej na portalu na którym spędzam wiele godzin jeśli jednym kliknięciem mogę uczynić przeglądanie przyjemniejsze nie rozumiem czemu miałbym tego nie robić. Osoby obrażające cię na ulicy to przecież też "tylko słowa"
@kiszczak: 8 lat tu jestem, a mam 22. Różne fazy tu manifestowałem, dojrzewanie, bunt młodzieńczy, ehh

@Rzuku: no i widzę w tym komebtarzu zaangażowanie emocjonalne z którego się śmieję w tym wpisie


nie no każdy niech sobie używa wypoku jak chce, to tylko moja opinia
@WujaAndzej: Nie no, po prostu lubię sobie czasem porozkminiać, albo podejść do tematu z innej strony mając wiecej czasu, a to co rzuciłeś brzmi tak trochę jak te hippisowskie frazesy, że słowa nie mogą urazić, bo to tylko fale akustyczne czy coś takiego.

@Rzuku: nie wykluczam nikogo, nie patrzę z góry, to nie jest takie ważne żeby aż USUWAĆ niewygodne osoby, zabierać prawo głosu

ale to tylko moje zdanie tak jak mówiłem każdy korzysta jak chce
@WujaAndzej: No ale tak czysto technicznie to nie usuwasz go, ludzie wciąż go słyszą, wciąż słyszą Ciebie, tylko nawzajem się nie słyszycie. To jak wyłączenie telewizora w trakcie przemówienia, nie zabierasz prawa głosy występującemu.
Może chodzić o to, że publiczną formę pisemną traktujesz bardziej lekko (chociaż nie wiem czy jeśli jesteś na imprezie w pomieszczeniu z irytującą osobą to też po prostu czekasz aż się wygada). Dla mnie w zasadzie jest