Wpis z mikrobloga

@MarianKolasa: Dla mnie FC od 3 części to to samo, ale ze zmienionymi teksturami. AC się odbija od tego stylu, ale myślę że potrzeba jeszcze 2-3 części aby mówić o czymś całkowicie świeżym. A co do liniowości to czasem grą pomaga, czasem nie, mi przy tej grze jak i przy The Last of Us nie przeszkadzało. Świat sprawiał na tyle dobre wrażenie przestrzenne i artystyczne że nie przeszkadzało mi to ani
@MrPawlo112: poruszyłeś ciekawy wątek - w sumie nie powinienem mówić że od razu coś takiego na pewno mi się spodoba, bo o ile w FC za każdym razem grałem z przyjemnością (no może poza Blood Dragon i Primal), tak do takiego AC Origins nie mogłem się przemóc i rzuciłem w cholerę mając pewnie z 60% ukończenia gry, bo zwyczajnie mnie nudziła. Za to the Last of Us pożarłem prawie na raz
@MarianKolasa: Ja już serię AC porzuciłem na BF - po prostu nie dałem rady, znudziło mnie, ładna grafika to nie wszystko. W sumie zdziwiło mnie też to że w GTA V są straszne nudy jak przejdziesz całą grę (w sensie fabułę i misje poboczne), jak grałem w GTA SA to bawiłem się lepiej nawet po prostu jeżdżąc albo podziwiać widoczki ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Właśnie dochodzę do
@MrPawlo112: @MarianKolasa: the last od us robilo wszystko dobrze w kwestii postaci fabuły i świata post apo. Zamkniety swiat i liniowosc takze byly strzalem w 10. Na prawde sprawialy wrazenie dobrego survivala poprzez ograniczona amunicje i wymuszenie craftingu. Az cieszylem sie kiedy znalazlem brakujacy element do zrobiejia apteczki.
@MarianKolasa: a co do liniiwosci Metro, ta czesc tez nie ma otwartego swiata tylko duze sandboxowe mapy. Co w sumie jest