Wpis z mikrobloga

Pewnie i tak nikt tego nie przeczyta ale #!$%@? se jeszcze teksta o #bachata bo spostrzeżeń zbiera się coraz wincyj ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ogólnie w sensualu bardzo mi się spodobała pierońska liczba akcentów w muzyce i ten fakt że zawsze można się zatrzymać i poczuć synchro oddechów z partnerką (ʘʘ) Na kursach mało tak robią partnerzy i już poza tymi serio doświadczonymi które działają responsywnie "na klik", strasznie często się spinają dziewczyny ciało bo nie dostały 1:1 układu z lekcji - a kurła nie o #!$%@? figur chodzi. Podobno cała magia w tych oddechach jest, prosi podobno sapio jak świry ()
Apropos właśnie działania na klik... Bachata jeszcze bardziej mnie uświadomiła że partnerka to "rzecz" wyjątkowo delikatna i należy posługiwać ostrożnie, ale nadal czytelnie. Jest to jeszcze bardziej kluczowe w bachacie gdzie zaczynamy już akcje z wychyleniami/wave'ami i innym sensualnym stuffem. To już nawet nie o komfort chodzi, a jej bezpieczeństwo. Wczoraj już nawet jedna dziewczyna podirytowana do mnie: "znoowu bendo szarpać ( ͡° ʖ̯ ͡°)". Pod koniec zmiany uśmiechnięta że jednak da się bez ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A na deser DD ()

#taniec #tuxtanczy (żyje ktoś tam jeszcze pod tym tagiem?)
N.....p - Pewnie i tak nikt tego nie przeczyta ale #!$%@? se jeszcze teksta o #bachat...
  • 21
  • Odpowiedz
@WaveCreator: Dlatego przyzwyczajałem od zera na salsie jak i teraz przyzwyczajam na bachacie i laski przeważnie już wiedzą: "kuurła co on tym razem wykombinuje? lepiej włączę orient". Nauczymy się tańczyć tylko wtedy jak laski nie będą pomagać, ale to musi być skorelowane tym, że faceci nie będą naparzać schematami.

Za to na naszych socialach będąc relatywnie noobem (rzeczy coś pomiędzy P2/P3 robię) na luzie biorę te bardziej doświadczone i o ile
  • Odpowiedz
Podobno cała magia w tych oddechach jest, prosi podobno sapio jak świry ()


@Nxtp: to jest w ogóle tak niesamowicie seksualny taniec...


co to znaczy działać responsywnie na klik?

Nauczymy się tańczyć tylko wtedy jak laski nie będą pomagać


@Nxtp: czemu laski nie mają pomagać?
  • Odpowiedz
@noelo_cohelo:
Ogólnie ma być sensualnie, nie wulgarnie. Na kursie uczą od początku nie łapania pełną dłonią i wszystkich rzeczy tak, aby partnerka czuła się komfortowo. Nie innej beczki to mam jedną znajomą która jest totalnym bachatowym kozakiem, czasami dość mocno się wczuwa... Feeling z tańca jest wow. Niemniej wszyscy zdają sobie sprawę że to tylko teatr. Wiadomo, emocjonalna więź to tylko wzmacnia, ale nie jest to warunek ultra konieczny.

W bardzo
  • Odpowiedz
@Nxtp:

Na kursie uczą od początku nie łapania pełną dłonią i wszystkich rzeczy tak, aby partnerka czuła się komfortowo.

no nas na pierwszych/drugich zajęciach zamkniętej ramy uczyli i już z tym się niekomfortowo czułam (ale może to coś ze mną) ;d

Nie innej beczki to mam jedną znajomą która jest totalnym bachatowym kozakiem

na takiego gościa się mówi bachatero, a na loszkę?

Wiadomo, emocjonalna więź to tylko wzmacnia, ale nie jest
  • Odpowiedz
@noelo_cohelo:
Mi to też było dziwne, kurła kolano między kolano tak z totalnymi randomami? WTF? Ale potem to norma.

na takiego gościa się mówi bachatero, a na loszkę?


https://en.wiktionary.org/wiki/bachatera

mnie jest właśnie ciężko bez niej, taka zwykła sprawa - patrzeć w oczy czy w ścianę? xD bo ja się w oczy czuję już skrępowana z anonami


Mam taki problem z dwiema "sztukami" od początku kursu. Ratuje sytuacje jakimiś small talkami bo
  • Odpowiedz
Mam taki problem z dwiema "sztukami" od początku kursu. Ratuje sytuacje jakimiś small talkami bo tak to dupa.


@Nxtp: jaki, że nie patrzą, czy czują się skrępowane?
ech, może to nie dla mnie po prostu

Zasada jest ultra prosta - nie robisz NIC, totalnie NIC.

no jak nic? jak ktoś tańczy źle, tańczysz źle z nim ( ͡° ͜ʖ ͡°)

fajnie że nigdy nie chodziłam na kurs
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@WaveCreator: @Nxtp: jak się kobieta spina to daje wyraźny znak, że za mocno prowadzicie, wymuszacie ruch, który nie jest dla niej komfortowy. Partnerka ma sama wykonywać ruch, wy tylko nadajecie intencję. Ona wie jaki ma zakres ruchów i dostosuje to do prowadzenia. Jak będziecie naciskać dalej to się zepnie i tyle. Tak jest w sensualu.
  • Odpowiedz
@noelo_cohelo: No po prostu jak w dowolnej relacji, nie klika, brak kontaktu wzrokowego, sztywne "cześć" pomimo iż dana osoba gada i tyle.
Co do drugiego punktu. No właśnie ni cholery, znaczy spoko dopóki nie zechcesz robić tego na poważnie. Jest część ludzi którzy poza sale ćwiczeniową z tańcem nie wychodzą, jak dla mnie to bez sensu bo prawdziwa nauka i prawdziwy fun dzieje się na imprezach. Dostajesz zabawki później uczysz się
  • Odpowiedz
No po prostu jak w dowolnej relacji, nie klika, brak kontaktu wzrokowego, sztywne "cześć" pomimo iż dana osoba gada i tyle.


@Nxtp: brzmi strasznie #!$%@? ;d chociaż mnie się ciężko na kursie gada, "FIGURKI" cierpią na tym ;d
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Nxtp: jak oczekuje schematu to się wyrywa (nie podąża za prowadzeniem), a nie spina.

Możliwe że oczekuje schematu, ale tylko wtedy gdy prowadzenie jest na tyle niewyraźne, że przez cały taniec po prostu dobrze się domyślała, a w momentach gdy źle zgadywała prowadzący napotkał opór, ale i tak starał się kontynuować na siłę. Wtedy następuje nieporozumienie.

Tak w ogóle to w tańcu ludzie często mówią jedno, a robią zupełnie co innego.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@noelo_cohelo:

co to ten sensual


W sumie to ciężko określić, bo każdy inaczej na to patrzy. Na pewno większy nacisk na impro, na connection (czy jak to mówi op "klik"). Dla Bachatowców to zwykle sexi stajling i prowadzenie ciałem, ale oni lubią spłycać wszystko, bo dla nich więcej jest pokazówy, stąd też powszechna opinia, że Bachata to taki teatralny taniec. Obecnie Bachata w tej wersji (jakże odmiennej od dominikany) jest najpopularniejsza,
  • Odpowiedz
@sidhellfire: Dobra może się źle wyraziłem xd chodzi mi o leading&following. Większość partnerów kopiuje schematy i partnerki ich oczekują bo nikt ich tego nie uczy. Chodziłem przez 1,5 roku na towarzyski, nic poza jakimś gównianym użytkowym nie dało się z nimi na imprezach zatańczyć pomimo że na zajęciach salsa, bachata, tanga chacha cuda na kiju.
Na kubanie miałem dwumiesięczny prolog z samego prowadzenia z minimalną ilością figur, prowadzeniem "ślepych" partnerek, niszczeniem
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Nxtp: sam uważam, że w tej figurkomanii za mało jest łączenia figur, elementów. Za mało musicality i szlifowania basic steps. Potwierdzasz mnie w przekonaniu że jak szkoła uczy w obrębie jednej grupy użytkowego, disco-foxa, salsy tanga i #!$%@? wie czego, to gównem tylko zapycha sobie grafik aby kosić hajs. No chyba, że chce się umieć tańczyć po 15 latach. Samo nauczenie się jednego stylu na zadowalającym poziomie to jest pół roku
  • Odpowiedz
@sidhellfire: Potwierdzam, miałem kubane 3h w tygodniu + praktis i takie coś po pół roku zaczyna mieć ręce i nogi. Imprezy kurła to jest jeszcze większą nauka od zajęć. Z salsą tego odrazu nie robiłem ale na bachatowe praktis zacząłem chodzić po miesiącu i swoboda od początku jest zdecydowanie inna. Trochę się cykałem jak go noob ale towarzystwo przyjazne, partnerki pomocne i cała otoczka sprzyja.
Pozostali leaderzy są w dupie, żaden
  • Odpowiedz