[J.....7]

Wciąż nie mam dziewczyny, całe liceum do każdej zarywałem i gówno z tego dostałem tylko straciłem czas, jednak udało mi się umówić kiedyś z dwoma dziewczynami ( z jedną na jednym z drugą na drugim spotkaniu) I pierwsza nie chciała wgl isc do restauracji i gadała mi takie rzeczy że nie lubi jeść i tak dalej, w sumie spotkanie przebiegło spoko ale na drugie juz nie mogla sie omowic bo miala duzo roboty, prace w wakacje w każdy dzień tygodnia, wgl nie odpisała mi na 6 ssmsów pod rząd i zablokowała mbie więc se dałem spokój, z drugą prawie to samo - z tym że w restauracji ona zapłaciła za siebie i wręcz pięścią zabraniała mi płacić za nią, bo niby wolała takich chłopaków co o nią nie dbają, nie lubiła ustalonych przez społeczeństwo reguł i niestety i miała chłopaka i tez mnie zablokwala bo podbno nie miala czasu na studiach i nawet nie chciala wyjsc na drugie spotkanie, mimo ze studiowala jakies 500m od mojego domu ( i mieszkała 2km odemnie..) Aktualnie po długim okresie samotnosci przywykłem do tego i nawet nie mam ochoty odpowiadac nawet na powitanie od kogokolwiek bo nie mam do tego motywacji bo mi przez #!$%@? ludzi znikła. Samemu nie moge cwiczyc bo sie szybko poddaje, musze miec kogos kto by mnie caly czas motywował, ale nie mam kasy na trenera personalnego , z nauką tak samo mam chec nauki tylko wtedy gdy np. mialbym popisac sie moją pracą przed wielkim gronem, dla siebie nic nie zrobie. Wolałbym nawet nie spotkac sie z tymi dziewczynami bo gówno mi dały ani związku ani pomocy ani znajomosci. #przegryw #randka #rozowepaski #licbaza #smutnazaba #depresja #polska #niewartobylo #samotnosc