Wpis z mikrobloga

Ja to muszę #!$%@? aż tu chyba napisać bo nie rozchodzę tej żenady xD.

Ogólnie właściciel naszego mieszkania we #wroclaw ogarnął nam wymianę okien bo już solidnie zimą piździło. Wczoraj przyszło dwóch jonków. Jeden ogarnięty robolek, drugi jakiś taki cichy, przestraszony. Jak się potem okazało ten drugi to ziomeczek z Ukrainy co dopiero pierwszy dzień z tym pierwszym pracuje ( w chwili nieobecności Ukraińca pogadałem chwile z Polakiem). Uwinęli się z oknami całkiem sprawnie, minęły 3h, ogarnąłem okna, podpisałem protokół i poszli.

Tego samego dnia zapchał się kibel. Myśle se no ten Polak to całkiem solidny facet był ale nie dość, że nie widziałem go przy kiblu to jeszcze takiego kloca puścić żeby zatkać od razu? Lokatorka ogarnęła to kawałkiem kija i było w miaare okej aż do momentu jak postawiłem dziś kloca i totalnie #!$%@? spływało, prawie w ogóle. #!$%@? cały dzień bez czasu w końcu na wieczór nachylam się z kumplem nad kiblem żeby kreta wsypać z 3 nakrętki bo dziś już więcej i tak nie damy rady zrobić i mnie nagle #!$%@? oszołomiło.

#!$%@? do kibla wsypali nam gruzu xDDD. NORMALNIE #!$%@? GRUZ ZE ŚCIANY JAK #!$%@? OKNA ZMIENIALI.
No ja #!$%@? nie wierze, że zrobił to ten co jak babcie kocham widać było, że zarabia w ten sposób na życie. #!$%@? jonek #!$%@? żółtodziób coś #!$%@?ł(pewnie za dużo skuł ze ściany) i solidny kawał gruzu - z 20 kaczek na jeziorze szło by tym #!$%@? ugrać - #!$%@?ł do kibla i spłukał xDDDD. Założyłem rękawiczke i do tej pory nie wierzę co z tego kibla wyciągnąłem. I tak profilaktycznie wsypałem ten kret no ale ja #!$%@?.
PO PROSTU JA #!$%@?.

picrel w komentarzu

##!$%@? #zalesie
  • 33
  • Odpowiedz
@cl_master: To jest #!$%@?. Mieszkam we w miarę nowym bloku (2009), średnia wieku mieszkających nie za duża, wydaje się, że ludzie powinni być ogarnięci - nie ma żadnych nawiedzonych staruchów od 40 lat na emeryturze. Co jakiś czas zapycha się jednak kanaliza i trzeba przetykać rury. Ludzie wrzucają różne gówna (hehe) do kibla i kanaliza tego nie ogarnia. Ale raz ktoś pojechał ostro. Administrator powiedział, że z rury wyciągnięto pół
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@krootki: podbijam stawke. Blok z wielkiej plyty, wiek mieszkancow od 0 do 75. Ktos spuscil calego kurczaka ( ͡° ͜ʖ ͡°) Innym razem jakas ogarnieta mamusia spuscila duzego pampersa ( ͡° ͜ʖ ͡°) A co lepsze, mieszkam na parterze - przez takie akcje widywalem w swoim kiblu i wannie gowna sasiadow ( ͡° ͜ʖ ͡°)

NIEPOLECAM ( ͡
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@niggerinthebox: Cale szczeacie u mnie problem usuneli. Wymienili ten newralgiczny odcinek w piwnicy na rure o duzo wiekszej srednicy i jak narazie wszystko przelatuje ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale do dzis mam w kiblu solidny przepychacz ktory robi za korek, a w lazience butelke chloru do dezynfekcji wanny. Tak na wszelki wypadek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@cl_master: Mordo, nie wsypuj kreta do rury w której są rzeczy, których kret nie rozpuści - zamieni się wtedy w coś na kształt kitu i zalepi odpływ na amen. Wiem co mówię, bo kilka lat wstecz przy -15 stopniach i zamarzniętej na kość ziemi musiałem dokopywać się do rury przy moim domu. Ubaw po pachy ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz