Wpis z mikrobloga

zlecone przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Joachima Brudzińskiego postępowanie ujawniło, że połowa z 41 ochroniarzy zabezpieczających wieczorne „Światełko do nieba” nie miała ukończonych 18 lat.

Tymczasem prawo w ogóle zabrania zatrudniania osób nieletnich w roli ochroniarzy. Mimo to w aktach firmy znajdują się kopie legitymacji szkolnych i zgody rodziców na pracę dzieci w tym charakterze.

jej głównym zleceniodawcą było Miasto Gdańsk i podległa mu spółka Międzynarodowe Targi Gdańskie.

„Tajfun” ochraniał (także poprzez zatrudnionych nieletnich) większość ważnych wydarzeń dziejących się w Gdańsku: Jarmark Dominikański, Jarmark Bożonarodzeniowy, chronił Park Oliwski, zajmował się obsługą parkomatów.


Obstawiamy co łączyło szefa "Tajfuna" z urzędnikami gdańskimi?

#gdansk #trojmiasto
  • 9
@Polinik: No właśnie w Polsce często do przesady się poświęca czas na tworzenie jak najlepszych i obiektywnych ofert oraz setek wymagań by tylko nie zostać podejrzanym o stronniczość.
Polski polityk obawia się możliwego oskarżenia o korupcję przez media (ale sensowne jak GW, Rzeczpospolita, TVN, Polsat, TVP, TP, ważniejsze media lokalne) bardziej niż diabeł wody święconej.
Oczywiście bardziej dotyczy to władzy miejskiej oraz ministerstw i ich zleceń, na wsiach gdzie wójt jest