Wpis z mikrobloga

Historia Prezydenta Adamowicza, mimo tego, że jestem z innej części kraju, dotknęła mnie podobnie, jak gdyby w takiej sytuacji znalazł się ktoś mi bliski. Nie wiem czym to jest spowodowane - może tym, że nikt nie spodziewał się takiego barbarzyńskiego i tchórzliwego ataku w takim radosnym momencie?

Czytając "między słowami" (ECMO, urazowe NZK już wczoraj, drugie w trakcie operacji, brak reakcji serca i płuc, samolot wysyłany po żonę do Anglii...) można wywnioskować, że ta sytuacja dobrze się nie skończy. Mimo tego ciągle tli gdzieś się tam jakaś nadzieja.

Kilka miesięcy temu jednemu z moich bliskich, gdy leżał w śpiączce farmakologicznej, lekarze nie dawali żadnych szans, mówili o tym, że jedyne na co może liczyć to "psikus" medycyny (lekarz nie chciał użyć słowa "cud"). Trwało to ponad miesiąc. I psikus się stał, bo dziś ta osoba jest między nami i funkcjonuje niemal tak dobrze, jak przed tą całą sytuacją.

Tego "zmarzł", albo innych "potwierdzone info" to nawet nie ma co tu komentować. Ja rozumiem #heheszki z różnych tematów, nawet i ze "świętości", ale chociaż na ten jeden-dwa dni można by sobie odpuścić.

Panie Pawle, do boju! Wszystko się jeszcze może zdarzyć!

#adamowicz #wosp #gdansk
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Brylant: przez kogo? Potwierdzenie z PAP, jakiegoś dużego portalu, kogoś szanowanego i respektowanego?

Nie mówię, że Prezydent Adamowicz będzie "żył wiecznie", bo jego sytuacja jest tragiczna, ale na razie wszystkie informacje o tym, że nie żyje to zwykłe plotki.
  • Odpowiedz
@mentalista92: potrzebowałam takiego wyważonego, empatycznego komentarza dlatego dziękuję. Jestem rodowitą gdańszczanką i chociaż miałam z Prezydentem bardzo nie po drodze to od wczoraj żyje tylko tym, okropna historia i jeszcze gorsza reakcja „tłumu” w internecie. Aż tracę wiarę w ludzkość.
  • Odpowiedz
@mentalista92: ja nie mówię, że to informacja publiczna, po prostu od ponad godziny otrzymuje takie informacje od moich znajomych związanych z Prezydentem jak i od osób pracujących w szpitalu. Również wolałbym, żeby to była informacją nieprawdziwa, ale patrząc na źródła z których te informacje przychodzą, wszystko wskazuje na to, że to jest prawda.
  • Odpowiedz
@Brylant: Oby ci Twoi znajomi tym razem się mylili. Z doświadczenia wiem, że lekarze czasami przedstawiają sytuację w bardziej negatywny sposób niż jest w rzeczywistości, aby w razie ewentualnego sukcesu można było się "pozytywnie rozczarować".
  • Odpowiedz
@taraqui: Myślę, że zaatakowanie nożem nieuzbrojonego, dwa razy starszego faceta w momencie, gdy ten kompletnie się tego nie spodziewa można nazwać tchórzliwym. W ogóle rozwiązywanie jakichkolwiek konfliktów przemocą jest moim zdaniem tchórzliwe, robią tak ludzie, którym brakuje logicznych argumentów. Ale oczywiście każdy z Was ma prawo do innej opinii i własnego zdania, ja tylko przedstawiam swoje stanowisko.
  • Odpowiedz
@mentalista92: W Polsce co roku ktos kogoś dźgnie nożem ze skutkiem śmiertelnym ale nie jest to tak medialna akcja. W tym wypadku dotkneła Cię ta historia bo jest nagłośniona a Twoje emocje to efekt tzw psychologii tłumu.
  • Odpowiedz
@Zuen: cholernie zastanawia mnie to zjawisko, ile osób nagle czuje się poruszonych, jest w szoku, nie mogą spać i w ogóle. Nie chcę umniejszać tej tragedii, ale zastanawia mnie w takim razie jak ci wszyscy zszokowani ludzie żyją na co dzień, kiedy każdego dnia w najróżniejszych wypadkach/nie ze swojej winy umiera tyle osób
  • Odpowiedz
@Zuen: Masz pewnie w tym trochę racji.

Patrzę też na to z takiej "samorządowej" perspektywy, bo znam nieco swoje własne polityczne podwórko i wiem, że u mnie (jak i pewnie w prawie każdym innym miejscu) też znalazłoby się pewnie kilku gości, którzy jakby dać im nóż i sposobność, to na radnego X, starostę Y czy burmistrza Z też rzuciliby się i zaczęli go dźgać. Przenoszenie swoich problemów i nieumiejętność radzenia
  • Odpowiedz
@mentalista92: Nie osądzałbym pochopnie, co prawda i tak się nie dowiemy ale pisałem już komentarze w tym temacie. Najistotniejsze jest to co się działo za kulisami i co ma wspólnego platforma z tym zajsciem .

Nawet gdyby mówił prawdę a chciał się zemscić (nie był grzecznym facetem) wiedział ze nigdzie nie znajdzie poparcia bo sądy są w ich rękach i powiedział motyw publicznie aby ich obnażyć to najrozsadniej zatem z
  • Odpowiedz