[piternet]

Ktoś orientuje się w #hongkong #chiny i powie mi dlaczego cały centralny HK jest zawalony filipinskimi kobietami na kartonach? Jedne jedzą, drugie śpią, inne jakieś karty czy nawet przenośne karaoke. WTF? pic rel. Dalej od centrum już tego nie ma.
#podroze

[kotbehemoth]

@piternet kurde ubiegłeś mnie :) myślałem o tym zrobić dziś wpis, nawet fotkę cyknąłem, ale w Singapurze.
To pomoce domowe, które mają w niedziele wolne i się spotykają w kilku miejscach miasta. Mają wolne tylko raz w tygodniu, tj w niedzielę oraz w święta.
Zwykle Filipinki albo Indonezjki. A że ich nie stać na bujanie się po restauracjach (bo zarabiają śmiesznie mało) to spotykają się w parkach, w okolicach centrów handlowych czy

[pikpoland]

@piternet: Masa filipinek pracuje w Hong Kongu np. jako sprzątaczki. Niedziele mają wolna więc się spotykają w parkach i na placach, żeby wspólnie spędzić czas i razem zjeść.

[piternet]

@kotbehemoth o kurde, dzięki za odpowiedź! Myślałem że to jakiś większy event tylko dziś czy coś takiego, bo skala tego jest dla mnie mega zaskakująca, a nigdzie indziej się z tym nie spotkałem. Fajnie że tak się razem trzymają, czy to w HK czy Singapurze.