Wpis z mikrobloga

cześć wykopki
dostałem grzyba i zaraz będę go testował :)
grzyb to Amanita muscaria, czyli muchomor czerwony.
nie mam nikogo, kto chciałbym mi towarzyszyć tego dnia, więc zrobie #testujzwykopem
Grzybek leżał i się suszył w stanie powietrzno-suchym ok. 2 miesiące. Wczoraj ususzyłem go w piekarniku, dzisiaj zmiażdżyłem.
Przygotowałem sobie pożywny podwieczorek i zabieram się za jedzenie.
Na pierwszy strzał idzie 1g.
#narkotykizawszespoko #narkotykiniezawszespoko #jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj #alternatywneteorie #klubswiadomych #rozwojosobisty #wizjechorejglowy
  • 26
@drlect3r: słyszałem o psychoaktywnych właściwościach tego grzyba. Jeżeli dobrze przeprowadziłeś obróbkę termiczną to powinieneś przeżyć aczkolwiek uważam że takie tripy powinny być z opiekunem żeby nie próbować latać jak ptak z któregoś piętra.
@drlect3r: nie ma za co. swoją drogą do substancji psychodelicznych pasuje podchodzić z respektem. Pokazują różne aspekty które nie sposób zobaczyć na "trzeźwo" grunt to sobie nic przez przypadek nie zrobić.
Mnie najbardziej #!$%@? wejście, ten niepokój... lepiej się poddać "fazie" i czerpać z niej jakąś wiedzę. Do ciekawych wniosków można dojść.
@drlect3r: no spoko. Ale po tym fajnie jakbyś sobie dłuższą przerwę zrobił. Starzy wyjadacze tripuja z grzybkami raz na kilka miesięcy. A z muchomorem? Raczej nie do stosowania wielokrotnego a co najwyżej spróbowania.