Aktywne Wpisy
rafal-heros +119
Panowie dajcie plusa bo zaraz idę obciąć łeb kurczakowi a trochę się cykam. Level 35
Muszę to zrobić bo sam postawiłem mamie kurczaki po drugie lubię mięso i byłbym hipokrytą gdybym jej
nie zaciął
#zycienawsi
#wies
Muszę to zrobić bo sam postawiłem mamie kurczaki po drugie lubię mięso i byłbym hipokrytą gdybym jej
nie zaciął
#zycienawsi
#wies
jacekparowka +33
Opinia: "świadomy" wybór mieszkania na jakimś zadupiu typu wieś albo miasto powiatowe zamiast w dużym mieście to większy cope niż wszystkie wpisy mickapl razem wzięte
Mowa oczywiście o ludziach w wieku produkcyjnym. Rozumiem że na starość ludzi bardziej ciągnie do spokoju, ale jak można mieć poniżej 60 lat i świadomie wybierać mieszkanie w jakiejś umieralni? Przecież tam można umrzeć z nudów. Jedyne rozrywki na powiatowym zadupiu to uprawa ogródka i picie alkoholu. Dwa sklepy na krzyż i jedna buda z kebabem. Nawet głupi godzinny spacer jest 1000x razy lepszy w dużym mieście, bo można poeksplorować okolicę, a na takich zadupiach w godzinę to obejdziesz ten #!$%@?ów dwa razy.
Jedyny powód dla którego ktoś wybiera mieszkanie w takich Pcimiach Dolnych to są niskie ceny mieszkań, bo go nie stać na mieszkanie w dużym mieście. Więc przestańcie pisać jak to zajebiście jest mieszkać na waszym zadupiu w mieszkaniu które kosztowało 2000 zł/metr, bo gdyby was było stać na mieszkanie w mieście wojewódzkim to byście #!$%@? tam w sekundę.
inb4 nie wyśmiewam nikogo że ma mniej pieniędzy, tylko tych co mają mniej i copeują że tak im dobrze
Mowa oczywiście o ludziach w wieku produkcyjnym. Rozumiem że na starość ludzi bardziej ciągnie do spokoju, ale jak można mieć poniżej 60 lat i świadomie wybierać mieszkanie w jakiejś umieralni? Przecież tam można umrzeć z nudów. Jedyne rozrywki na powiatowym zadupiu to uprawa ogródka i picie alkoholu. Dwa sklepy na krzyż i jedna buda z kebabem. Nawet głupi godzinny spacer jest 1000x razy lepszy w dużym mieście, bo można poeksplorować okolicę, a na takich zadupiach w godzinę to obejdziesz ten #!$%@?ów dwa razy.
Jedyny powód dla którego ktoś wybiera mieszkanie w takich Pcimiach Dolnych to są niskie ceny mieszkań, bo go nie stać na mieszkanie w dużym mieście. Więc przestańcie pisać jak to zajebiście jest mieszkać na waszym zadupiu w mieszkaniu które kosztowało 2000 zł/metr, bo gdyby was było stać na mieszkanie w mieście wojewódzkim to byście #!$%@? tam w sekundę.
inb4 nie wyśmiewam nikogo że ma mniej pieniędzy, tylko tych co mają mniej i copeują że tak im dobrze
IV. Jak wyglądają pierwsze dni na Urzędzie Pocztowym pracy listonosza.
V. Rodzaje korespondencji.
VI. Korespondencja a dodatkowe usługi na Poczcie Polskiej.
IV. Jak wyglądają pierwsze dni na Urzędzie Pocztowym pracy listonosza.
Nie stresujcie się, nikt Was nie wyśle samotnie z listami w rejon przez przynajmniej pierwszy tydzień. Pierwszy tydzień pracujecie u boku innego listonosza. Listonosz wyjaśnia Wam wszystkie procedury, pokazuje rejon. Nie myślcie też, że po tygodniu będziecie roznosić emerytury, przekazy pocztowe, etc. Generalnie przez pierwszy tydzień lub dwa tygodnie pracujecie u boku innego listonosza, który Was wdrąża we wszystkie procedury. Nikt tu nikogo nie rzuca na zimną wodę.
Ale uwaga, wielu świeżych listonoszy rezygnuje po 2-3 dniach, kiedy są już sami na rejonie. Dlatego jeśli ktoś Was przyucza, to skupcie się od samego początku. Fakt "zakopania się" (nie wydania listów zwykłych w pierwszym tygodniu, etc.), to nie jest kataklizm z którego nie można wyjść. Jeszcze jako pieszy listonosz macie o tyle fajnie, że pomoże Wam trochę czasami Google Maps. Jako wioskowy listonosz bez wcześniej przygotowanych mapek z numeracją domów w wiosce nawet nie posiłkujcie się mapami w telefonie bo stracicie tylko cenny czas. Rozrysujcie/wydrukujcie sobie mapki, o ile nie dostaliście ich od listonosza.
V. Rodzaje korespondencji.
a) Listy zwykłe - nie trzeba chyba tłumaczyć. Są to listy zwykłe, które listonosz wrzuca do skrzynki. Nie ma odpowiedzialności od zgubienia, tudzież niedoręczenia takiego listu, natomiast te listy trzeba doręczać tak min. raz w tygodniu do punktu doręczeń (mowa o nowych listonoszach lub listonoszach na zastępstwach).
b) Listy polecone - to też nie trzeba wyjaśniać, ale jest ich kilka kategorii:
-b1) Wyklejane R-ki - polecone z naklejką,
-b2) Wyklejane R-ki z potwierdzeniem odbioru - polecone z naklejką + białe/żółte potwierdzenie odbioru z tyłu listu,
-b3) Elektroniczne R-ki - polecone z elektronicznym numerem nadania,
-b4) EPO - elektoniczne polecone z elektronicznym potwierdzeniem odbioru (to są głównie sądówki, komornicy, etc.),
-b5) (dotyczy samochodowych listonoszy) paczki pocztowe + nawet Pocztex.
c) Chinole - robię dla nich specjalnie osobną kategorię, bo wiele osób zamawiających nie ma pojęcia o procedurach ich doręczeń:
-c1) chinol nierejestrowany - jest traktowany jako list zwykły, jeśli mamy podejrzenie, iż nie zmieści się do skrzynki, to możemy go awizować z góry na Urzędzie Pocztowym,
-c2) chinol rejestrowany z globusem, tzw. "global" - adekwatnie do listu poleconego, z tym rozróżnieniem, że jeśli mieści się do skrzynki, to możemy go wrzucić jak list zwykły,
-c3) chinol, który gdzieś na granicy dostał swój nr nadania (np. w Holandii, Hiszpanii, Niemczech, etc.) - jest traktowany jako każda, elektroniczna R-ka.
d) Gazetki - dotyczą one głównie listonoszy wioskowych, gdzie mieszkańcy zamawiają prenumeratę danej gazety przez Pocztę Polską, a nie bezpośrednio u wydawcy. Gazety przychodzą wtedy na UP zbiorczo, a listonosze wybierają sobie prenumerowane gazety i dostarczają pod adres.
e) Ulotki - czasami zdarza się, że listonosze mają przy okazji roznosić ulotki do skrzynek. Dotyczy to głównie okresu przedwyborczego, przed świętami i takie tam.
VI. Korespondencja a dodatkowe usługi na Poczcie Polskiej.
Jeśli zatrudniacie się jako listonosz, to musicie pamiętać głównie o trzech usługach:
a) Wrzut do skrzynki - usługa, która pozwala wrzucić listy polecone bez potwierdzenia odbioru (z wyjątkiem EPO) do skrzynki,
b) Skrytka pocztowa - usługa, która pod danym ADRESATEM pozwala przekierować wszystkie listy zwykłe, awiza na listy polecone do skrytki pocztowej,
c) Dosłanie - usługa, która przekierowuje listy z adresu A na adres B.
Jeśli myślicie, że Poczta Polska wyłapuje te usługi systemowo, to się grubo mylicie. To rola listonosza wyłapać takie listy i albo zrobić wrzut do skrzynki, albo przekierować do skrytki, albo zrobić dosłanie.
Wołam: @dzieju41 , @robertx , @TeslaX , @bkwas , @ziuaxa
#listoniosek