[Rzezimioszek]

Też macie takie wrażenie, że zrażacie do siebie ludzi, bo nikt nie was nie rozumie i nawet nie próbuje. Wiecie dlaczego nie zakończę z sobą w widowiskowy sposób? Bo nie chce antencji od ludzi po śmieci, chciałbym usunąć się w cień, aby nikt o tym nie wiedział.
#depresja #samobojstwo

[ziel0ny]

@Rzezimioszek: ja zrazam do siebie ludzi swoim działaniem

[Rzezimioszek]

@ziel0ny: robisz to z premedytacją czy chcesz dobrze, a tak tylko słabo wychodzi? U mnie to drugie :/

[ziel0ny]

@Rzezimioszek: z premedytacją

[Rzezimioszek]

@ziel0ny: To mam nadzieję, że chociaż masz z tego jakąś radość

[ziel0ny]

@Rzezimioszek: no właśnie nie mam

[ZaQ_1]

@Rzezimioszek unikają ludzi z depresją bo ci są w c--j toksyczni dla otoczenia, a często nie zdają sobie z tego sprawy.

[Rzezimioszek]

@ZaQ_1: Ale to jest tak im bardziej izoluje się od ludzi tym bardziej jest się toksycznym?

[ZaQ_1]

@Rzezimioszek trochę tak, dlatego dla przełamania błędnego koła ważna jest też terapia, a nie tylko piguły.

[pijany_powietrzem]

@Rzezimioszek: Jak ja, przegryw zraża do siebie ludzi tutorial (sytuacje autentyczne z mojego życia, gdzie wiem że zostałem uznany za 'dziwaka').

- wracam z pracy, przechodzę przez ulicę na zielonym świetle, nie zauważyłem kolegi z żoną (naprawdę nie zauważyłem). Ona ma pretensje że rozglądam się przy przechodzeniu przez ulice, bo przecież mam zielone światło.

- studniówka zapisuje się bez osoby towarzyszącej, siada na mnie kilka osób i cały czas w szkole rzuca