Wpis z mikrobloga

nsfw
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@crazykokos: (na wstępie zaznaczę ze ten obrazek na gorze jest słaby i nie ma za dużo z psychodelikami wspólnego imo, sprobuje tylko odnieść się do twoich wypowiedzi)

Czy naprawdę uważasz, ze wszystko na świecie trzeba tak zaszufladkować? Jesteś perfekcyjnie wyedukowaną osobą w której zabito artyzm, gratuluję :D

Najlepsze dzieła jakie znam to te, w których konwencja danego gatunku zostaje przełamana, porzucona lub zdeformowana - zarówno w filmie, książce, muzyce czy malarstwie. I jeszcze nigdy nie widziałem żeby ktoś się cieszył z definitywnego umiejscowienia jego dzieła w ramach danej
  • Odpowiedz
@Hue1070 Alex gray ma więcej wspólnego ze sztuką. Tak mniej więcej wygląda "sztuka psychodeliczna", ma wiele jej cech charakterystycznych. ale nie obrazek ze wpisu.
"Najlepiej wiedzie się tym artystom, którzy nie dostali się na ASP" xDDD nieprawda.
Profesor nie jest autorytetem? Jasne, że jest. mają oni mnóstwo własnych wystaw za sobą- w Polsce, Stanach, Niemczech itd. Są obyci ze sztuką bardziej niż ktokolwiek i na 100% nazwali by obrazek wyżej sztuka dyletancka, amatorska. Ale to nie znaczy, że nią gardzą, mają kija w dupie. Dobrze, że ktoś chce coś tworzyć. Jest sztuka dziecka- nie jest ona zbyt gleboka, tak samo jak obrazek wyżej. Ale nazywamy jej ogół sztuką dziecka. Narysuje kilka grubych kresek to nie mówi się, że to kubizm, nowy picasso. To sztuka dziecka i tyle.
Jak ktoś pisze- boli mnie gardło, głowa czy palec to nie mówię- masz zapalenie zatok, idź sobie kup aspirynę. Tylko mówię - idź do lekarza. Są od tego specjaliści.
Baba na placu zabaw mówi do dziecka, które nie chce wracać do domu "bo przyjdzie pan i cię zabierze", potem się chwali na fejsie cudowna metodą wychowawczą, dzieli z innymi madkami.
Wiadomo, że ta metoda jest zła. Jest cała masa książek z pedagogiki, w których jest opisane setki metod, które absolutnie nie opierają się na straszeniu dzieci, są przetestowane, opisane, przedstawione wnioski itd. ale co tam studia pedagogiczne, przecież madki są najmądrzejsze. Co druga się wykłóca w przedszkolu z nauczycielką, że ona wie
  • Odpowiedz
@crazykokos: chodzi mi raczej o to ze konwencjonalna edukacja w Polsce jest o kant d--y potłuc, np u mnie zabiła całą miłość do tego co studiuję, chociaż to była moja pasja od 12 roku życia xD nie każdy po studiach jest fachowcem (są rôżne uczelnie, nie nazwałbym np absolwenta ekonomii na jakies PWSZ w Pcimiu Dolnym ekspertem od ekonomii). Nie każdy bez studiów nie jest fachowcem - znam wielu ludzi
  • Odpowiedz
@Hue1070 z tą edukacją to prawda. no i napisze całą stronę, zrobiłam parę kursów htmla, cssa, jakiś markdown, dwa z pythona, ogarniam bez problemu system windows, maca czy linuxa i tak nie uważam się za programistke :D
Mi po prostu chodzi o to, że niektórzy nadużywają pewnych określeń a nie powinni. Uważają się z znawców a nie powinni.
I takie infantylne obrazki nazywane sztuką i to jeszcze psychodeliczną, jeśli to niewiele
  • Odpowiedz