Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Różowy pasek here 21lvl.

Od jakiegoś czasu, w mojej osiedlowej biedronce pracuje taki chłopak. No śliczny jestʕʔ - wysoki, z szerokimi barkami i wąskim pasem, z zielonymi oczami i świetną fryzurą. Ideał. Dodatkowo jest miły, sympatyczny, potrafi nawiązać kontakt z każdą osobą. Od momentu jego zatrudnienia przestałam tam chodzić w piżamie bez makeupu, nawet kupiłam sobie drogie perfumy aby podnieść sobie przy nim samoocenę. I mam straszny mętlik w głowie. Kusi mnie aby zaproponować mu spacer i kawę, ale... Przeszkadza mi to, że pracuje w biedronce. Po pierwsze niskie zarobki, po drugie brak ambicji. Wiem jak to brzmi i zaraz posypią się hejty na mnie. Nie zrozumcie mnie źle, bo facet może pracować fizycznie, ale być hydrualikiem, mechanikiem, spawaczem, czy nawet kierowcą. Ale wykonywać jakiś męski fach czy zawód. Jeszcze te starsze grażynki co nic innego nie umieją, to rozumiem, że siedzą na kasie. Ale facet? I nie wiem co mam robić. Bo z jednej strony, ciągnie mnie do niego niesamowicie, jestem ładna i mam powodzenie więc może się udać. A z drugiej? Co ja powiem ojcu, "to mój chłopak, siedzi na kasie w naszej biedronce"? Wstyd trochę. Pieprzenie się bez związku nie wchodzi w grę, więc możecie sobie darować.

 Takie moje #zalesie i #logikarozowychpaskow
 A stuleje dupa cicho, wy nigdy nie zaruchacie xD

#zwiazki #przemyslenia #biedronka #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 62