Wpis z mikrobloga

Hej,
Mirasy mam do Was pytanie dotyczące przyszłości data science w polsce.
Studiuje sobie infę, jestem na drugim roku. Do tej pory wiadomo, robiłem to co musiałem na uczelnię, a na własną rękę uczyłem się po trochu wielu rzeczy. Grzebałem trochę w froncie, nawet pare zleceń mi wpadło po znajomych i rodzinie. Uczyłem się trochę programowania pod Androida. Ale generalnie to nie dla mnie chyba. Od kilku miesięcy dokształcam się w kierunku analizy danych, interesuje mnie praca jako data scientist. Mieszkam w Krakowie i zastanawiam się jak wygląda rynek pracy tutaj, czy próg wejścia na juniora jest gigantyczny? Czy w ogóle jest sens iść w tym kierunku? Bo powiem szczerze, że martwi mnie wysyp juniorów tak jak jest to np. we froncie.
Dodatkowo zastanawiam się czy łatwiej byłoby mi wkręcić się do pracy jako analityk danych, a dopiero potem szukać czegoś jako data scientist?

#datascience #bigdata #programowanie #naukaprogramowania #analizadanych
  • 12
@ostry_ananas: Wszedzie masz konkurencję. Popatrz sobie na oferty pracy, obecnie informatykę studiuje ok 75.000 osób w całym kraju. Z tych 75.000 tylko 13.000 rocznie zostaje absolwentami. Ale miejsc pracy w branży it dla totalnych juniorów jest może 1000-2000 w całym kraju, wszędzie jest olbrzymia konkurencja.
@ostry_ananas: Mało jest firm które rzeczywiście robią data science w Polsce. Do tych lepszych musisz zajebiście ogarniać matmę i statystykę - odniosłem wręcz wrażenie, że to ważniejsze niż programowanie, takiego juniora dużo łatwiej kogoś douczyć pisania kodu - stąd rekrutacje często są bardzo wymagające. W tych gorszych często stanowisko nazywa się data scientist ale tak naprawdę zajmujesz się robieniem #!$%@? regresji w SASie. Jak znajdzie się fajną firmę to praca jest
@ostry_ananas: Polecam dwie rzeczy:
1) zacznij pokazywać w sieci (blog, github, youtube, whatever), że masz pasję do danych
2) zastanów się nad szukaniem pracy zdalnej

Ścisłe wykształcenie bardzo pomaga. Ja pracuję jako Data Scientist za oceanem i za każdym raziem jak się przedstawie klientowi na początku projektu, że mam doktorat z fizyki to zaczynają słuchać co mam do powiedzenia.
@wykopek12345: Ale co Ty człowieku za dane z dupy wymyślasz z tym 1000-2000. Korpo biorą każdego kto powie model OSI, zrobi fizzbuzza i skopiuje plik między dwoma komputerami xD W kazdym dużym mieście brakuje ludzi. No chyba że totalni juniorzy to tacy co nie potrafią się zalogować przez ssh xD
@gozwei: No jak masz doktorat z fizyki to oczywiście że inna gadka. Kiedyś myślałem czy może nie iść na data science, ale babeczka mi powiedziała że manager zza oceanu raczej wymaga doktoratu na tą pozycję xD I nic więcej pewnie go nie interesuje.

@ostry_ananas A Ty ziomek to porób sobie jakieś zadania/konkursy z kaggle.com, jak zaczniesz je ogarniać to się odezwą do Ciebie ludzie z propozycją pracy ( ͡° ʖ
@gozwei

zastanów się nad szukaniem pracy zdalnej > Ścisłe wykształcenie bardzo pomaga. Ja pracuję jako Data Scientist za oceanem i za każdym raziem jak się przedstawie klientowi na początku projektu, że mam doktorat z fizyki to zaczynają słuchać co mam do powiedzenia. Z jakich serwisów korzystasz do zleceń?