Wpis z mikrobloga

Hej Mireczki,
Chińczyki z Aliexpress w tamtym roku sobie u mnie zasłużyły na status #!$%@? i tak ich teraz będę w myślach nazywał, to co #!$%@? z wysyłkami z 11.11 woła o pomstę do Jacka... ( ͡° ʖ̯ ͡°) Nigdy nie miałem takich problemów jak po ostatnim 11.11...

Byłem szczęśliwcem, który się załapał na kupon 50/100 i co z tego jak już 2 przedmioty zostały anulowane tj. nie wysłał mi ich Chińczyk i przepadło ponad $20 z kuponu... ale idziemy dalej - zamówiłem jeszcze 10.11 3 transmittery (~$40) w promce, dopłaciłem $3 dla Aliexpress Standard Shipping (większość przedmiotów w tej opcji do mnie przyszła w 2-3 tyg), ale ślad po przesyłce zaginął 26.11, Chińczyk mi #!$%@?, że ktoś odebrał, mimo że tracking jest martwy od ponad miecha. Deadline mam do 10.01.2019, chciałem zrobić dispute i się jeszcze nie da ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Za to dziś wchodzę zaakcepotwać 2 pierdółki, które przyszły i przy okazji moim oczom ukazało się coś dziwnego, zamówiłem jakieś gównopyłki dla różowej do paznokci w sumie prawie $10 i jakimś magicznym sposobem mam zaakcepotwane ich dostarczenie i brak możliwości dispute, a przecież nie doszły i nic nie kilkałem #!$%@? ?!
Można gdzieś pisać do Ali w sprawie wałka takiego ?

#aliexpress #chinczykcwel