Wpis z mikrobloga

Cześć,

piszę kontynuację tego wpisu Czas rozwinąć i dokładnie określić postanowienia, by móc w jasny i przejrzysty sposób weryfikować ich przestrzeganie. Kolejne wpisy pojawiać będą się od dnia 06.01 co tydzień, wraz z dokładnym wykazem sukcesów i niepowodzeń. Do niedzieli z różnych powodów nie jestem w stanie realizować niektórych postanowień, więc te pierwsze dni traktuje jako rozgrzewkę, stworzenie oraz przyzwyczajenie się do codziennego dokumentowania procesu weryfikacji poszczególnych postanowień (pierwsza docelowa dokumentacja pojawi się 13.01)

1. Kładzenie się spać minimum 8h przed godziną potrzebną do spokojnego przygotowania się do wyjścia z domu i dojazdu (tj. w moim przypadku 2h przed zajęciami na uczelni), a w dni ,w które zajęć nie mam lub zaczynają się o późniejszej godzinie, pobudka najpóźniej o godzinie 9:00 (również z zachowaną zasadą 8h)

2. Odłożenie telefonu z dala od łóżka, gdy będę zasypiał (dodatkowym plusem jest konieczność wstania z łóżka podczas budzika).

3. Słanie łóżka od razu po pokonaniu budzika.

4. Wychodzenie z domu tak, żeby nie musieć biec do autobusu.

5. Po powrocie zabranie się do nauki bez odpalania szatańskiej maszyny pochłaniającej cenny czas.

6. Odłożenie daleko telefonu podczas nauki.

7. Codziennie co najmniej 10 zadań z matematyki (na początek zbiór nowej ery, każdy rozdział, na razie jestem na trygonometrii)

8. Codzienna nauka geografii (ilość czasu zależna od innych czynników, ponieważ zdanie dobrze tej matury nie jest priorytetowe (w przeciwieństwie do matematyki) dla dostania się na wybrany kierunek, ale może pomóc)

9. Codzienna nauka niemieckiego (30 min fiszek + przerabianie repetytoriów maturalnego (rozszerzenie, poziom b2) oraz z gramatyki min. 45 min + 15 min oglądania filmików po niemiecku na yt)

10. Szybkie, drobne porządki.

11. Niepicie słodkich napojów.

12. Niejedzenie dużych ilości słodyczy i innego, śmieciowego jedzenia. (nie chodzi o całkowite wykluczenie, dwie kostki czekolady ok, cała tabliczka już nie)

13. Trening siłowy (min. 3 razy w tygodniu).

Pod koniec każdego tygodnia będę zaznaczał postępy w każdym z pkt (wraz z ewentualnymi uwagami) , w taki sposób np. OOXOOXO (każda literka odpowiada kolejnemu dniu tygodnia rozpoczynając od poniedziałku, O- udało się tego dnia dopełnić dane postanowienie, X- nie udało się). Jeśli chodzi o sesje to zdanie jej wymaga nauki i planowania strategii na bieżąco ( ͡° ͜ʖ ͡°), dlatego nie ma sensu wypisywać poszczególnych, mniejszych celów, bo więcej czasu poświeciłbym na planowanie niż naukę, po prostu po sesji napiszę czy zaliczyłem czy nie. Nie wykluczam też ewentualnego obniżenia poprzeczki i zmodyfikowania postanowień w przypadku, gdy ewidentnie mnie to przerośnie (oczywiście dam o tym znać, ale oby nie ( ͡º ͜ʖ͡º)).

Pozdrawiam !

#postanowienia #nowyrok #2019 #przegryw #przemyslenia #depresja #wychodzimyzprzegrywu
  • 2
  • Odpowiedz