Wpis z mikrobloga

Pożytki z rosnących cen uprawnień do emisji CO2 <<< znaleziska
Nie milkną dyskusje o rosnących cenach uprawnień do emisji CO2. Kiedy kupujący płacą więcej, zyskuje budżet państwa. Polska powinna przeznaczyć te środki na niskoemisyjną modernizację. Tak się jednak nie dzieje, a pieniądze rozpływają się w budżecie.

(...) W 2021 r. rozpocznie się czwarty okres rozliczeniowy europejskiego systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2, która potrwa do 2030 r. Dwa lata temu Forum Energii (jeszcze jako Forum Analiz Energetycznych) wraz z WiseEuropa próbowały oszacować, ile w tym okresie zyska polski budżet. Dziś jesteśmy najbliżej scenariusza wysokiego, który przewidywał osiągnięcie 20 euro za tonę w 2021 roku i dojście do 50 euro w 2030 r. Przy tych założeniach, w tym okresie wpływy z aukcji wyniosą ponad 100 mld złotych.


Dziwnym trafem jakoś często się o tym zapomina mówiąc o rosnących cenach uprawnień - to zysk każdego rządu. Problem w tym co z tym zyskiem zrobić? W Polsce zamiast modernizacji energetyki przeznaczy się te pieniądze np. na załatanie dziury budżetowej powstałej po zmniejszeniu akcyzy na prąd.

#polska #energetyka #ekonomia #prad #wegiel #neuropa
Pobierz BaronAlvon_PuciPusia - Pożytki z rosnących cen uprawnień do emisji CO2 <<< znaleziska...
źródło: comment_2vqic5iIYjatc9p5cEv0g3Wy2uEc7gVe.jpg
  • 3
W Polsce zamiast modernizacji energetyki przeznaczy się te pieniądze np. na załatanie dziury budżetowej powstałej po zmniejszeniu akcyzy na prąd.


@Baron_Al_von_PuciPusia: Czy celem tych opłat nie jest skłonienie producentów energii to poszukiwania lepszych technologii? Im wyższa cena uprawnień, tym większa korzyść z modernizacji - więc opłaty same w sobie powinny skierować przemysł w tym kierunku.