Wpis z mikrobloga

@spalam__sie: Valparaíso to miasto wyjątkowo kontrowersyjnej urody. Mało gdzie w Chile jest tyle syfu i slamsowatej zabudowy. Już pobliskie Viña del Mar wygląda dużo lepiej.

Btw, w innych miastach Ameryki Południowej też jest sporo graffiti, ale faktycznie tutaj stężenie jest duże.
  • Odpowiedz