Wpis z mikrobloga

nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

No i staje to się argumentum ad białorycerzem, ludzie myślą że jak komuś tak napiszą to wygrali już całą dyskusję XD


@Mq555: Bo tutaj to wygląda często jak szachy z gołębiem - Poprzewraca pionki, nasra na szachownicę, a mimo to będzie się cieszył z wygranej.
@Mq555: Ale pewnej rzeczy nie rozumiem,tej osobie ludzie mają wybudować pomnik czy jak?Jest wolność słowa,nie mówię,żeby od razu używać mowy nienawiści czy stalkować i upubliczniać takich ludzi,ale tak jak i ludzie mogą to wychwalać na reddicie tak mogą też inni ludzie potępiać.Prezentujesz podejście neutralne,jednak jesteś bardziej za niż przeciw,więc co to w takim razie da takie wrzucanie?Nie widzę po prostu celu świecenia cipką albo cyckami żeby się dowartościowywać bo to chyba
@diesel_musi_dymic: w niektórych przypadkach się zgadzam, jak na przykład bronienie różowej która ewidentnie nie ma racji albo manipuluje itd, ale nie uważasz że obecnie ten termin jest nadużywany i pojawia się w większości dyskusji?

@command:

nie rozumiem,tej osobie ludzie mają wybudować pomnik czy jak?

Patrz punkt 4. Wyraźnie pisze że jestem przeciwna gloryfikowaniu takich rzeczy i zachwycaniu się jakie to jest odważne zachowanie.

i,ale tak jak i ludzie mogą to
@Mq555: hm no mógłbym się kłócić o te widzenie celów przez te laski ale mi się nie chce jak i o jeszcze jedną rzecz ale ona pociągnie masę innych rzeczy i będzie to długa dyskusja, więc napiszę tylko Miłego Wieczoru
Mądrze napisane. Odpowiedź jest taka, że osoby które stalkują to zakompleksione prawiczki. Żaden normalny facet czegoś takiego by nie zrobił. To tak jakby zachwycać się motylami a deptać gąsienice! Był tu taki jeden który ją wystalkował. Zrobić mu to samo. Generalnie faceci to obłudne świnie, #!$%@?.

Nawiasem, kiedyś ja sam wystalkowałem jedną z wrzucających tu swoje WGW. Celem sprawdzenia "czy jak chce to potrafię". I ją znalazłem. I co? I nic z
@Mq555: Ładne podsumowanko, wszystko w punkt. Lubię patrzeć na zadbane ciała, damskie czy męskie, więc mnie takie wgw nie mierzi w ogóle. Wręcz przeciwnie ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jestem w stanie zrozumieć, że dla kogoś to może być głupota i nie chciał by się wiązać z kimś, kogo bożenka lata po internetach, ale tylko dlatego, że ktoś ma inny pogląd na prywatność czy nawet jakieś sacrum swojego