Wpis z mikrobloga

Mirki ma ktoś w domu taki "porządny" materac piankowy z warstwą pianki termo za ~5k? Rozglądam się za nowym materacem (140 albo 160cm szerokości) i z tego co widzę to ogólnie rynek dzieli się na materace tanie <1k (sprężyny, pianki z Jyska itp), takie lepsze właśnie 3-5k no i totalne odjazdy Tempura >10k ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ma ktoś i używa? Warto zainwestować?

#pytanie #mieszkanie #materac #kiciochpyta
  • 4
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@powaznyczlowiek: ja mam taki, zwie się ortopedyczny, kosztował coś koło trzy koła z haczykiem. Śpi się na nim bosko, odbierałem go do własnej wagi. Tak mi doradzili w sklepie. Do tego jak zawsze problem, tym razem z wyborem pokrycia. A to jest ze srebrną nitką odprowadzającą elektryczność statyczna. A to jest z włóknem kokosowy robiący cuda z kośćmi. A to jeszcze jakieś inne. Waży toto ponad siedemdziesiąt kilogramów. Po kupnie przestał
  • Odpowiedz
@powaznyczlowiek: ja ma tempura. Nie zamieniłbym na nic innego. 1/3 czasu spędzamy w łóżku. Na samochód który stoi przez większość czasu w garażu ludzie wydają >100000zł a na materac na którym śpią oszczędzają jak mogą.
Jak jestem w podróży to często zdarza się, że budzę się z bólem kręgosłupa lędźwiowego. A na Tempurze jak na chmurce :)
  • Odpowiedz
@powaznyczlowiek: Ja mam materac Montreal firmy Mollyflex. Dokładnie taki https://www.panmaterac.pl/materac-montreal-mollyflex-piankowy-1017.html#/28-rozmiar-160x200
W wymiarze 160 x 210 kosztował niecałe 3500 zł. Jest to najwygodniejszy materac na jakim przyszło mi spać. Jest średnio twardy, dopasowuje się idealnie do ciała, po nocy nic mnie nie boli, a wcześniej miałam problemy z kręgosłupem, szyją. Posiada 7 centymetrową piankę termoelastyczną, która była moim must have przy wyborze materaca.

Pokrowiec jest prosty, bez pikowania pianką, dzięki czemu można
  • Odpowiedz