Wpis z mikrobloga

@BobBuilder: Odnosnie biedronki - bo najblizej

Odnosnie kuriera - moze doprecyzuje, paczka miala byc do paczkomatu, tylko to dziala w ten sposob ze jak jakis jest przeladowany to przychodzi sms ze paczka czeka u ich kuriera, ktory siedzi w aucie przy tym paczkomacie. Ciezko czasem przewidziec czy da sie paczke odebrac normalnie ze sciany bez odzywania sie do kogokolwiek.
  • Odpowiedz
@rubikoon: no sorry, ale jeżeli nie potrafią mówić po polsku, to nic dziwnego, że ludzie się denerwują. Podstawą zatrudnienia w miejscu, gdzie jest kontakt z klientem, powinien być biegły polski. Sam kiedyś byłem w Tesco i chciałem szybko mąkę znaleźć, więc zapytałem pracowników, no ale przecież "ja nie panimaju" i #!$%@?
  • Odpowiedz
@rubikoon: po przeczytaniu takiego ogłoszenia miałbym jedyną frustrację, że ktoś tam nie potrafi pisać po polsku - "ukraińska" a nie "Ukraińska". Zresztą połowa mirków powiela ten błąd.
  • Odpowiedz