Wpis z mikrobloga

@POSTER: @Marmite:

Jedzie kierowca tira i widzi zakonnicę czekającą na stopa.

-A co mi tam- pomyslał.

Jadą chwilę w niezręcznej ciszy, nagle zakonnica zaczyna:

-Wy kierowcy to macie łatwe życie. Zabieracie dziewczynkę na stopa, skręcacie w krzaczki i od razu milej.

Kierowcy przeszło przez myśl co sugeruje zakonnica, ale pomyślał, że źle by się z tym czuł i zignorował jej słowa. Mija chwila i zakonnica znów to samo:

-Wy kierowcy