Wpis z mikrobloga

@gansevudei: jak ostatnio stałam w kolejce do kasy to też jakaś prukwa #!$%@?ła we mnie ciągle wózkiem, jakby mnie popchnąć chciała, aż się #!$%@?łam i spytałam „mogłaby mnie pani tym wózkiem nie szturchać?” a ona właśnie „przepraszam, niechcący” piekło to ona zobaczyła w moich oczach