[whiteglove]

Skąd się wzięło przekonanie, że ryba to nie mięso i można ją jeść w piątek? Nie przychodzi mi do głowy żaden racjonalny argument, poza zmuszeniem w ten sposób ludzi do zjedzenia czegoś zdrowszego raz w tygodniu przez zasady religijne ( ಠ_ಠ)
#religia #wiara #naukowcywiary #bekazkatoli #przemyslenia

[Ogladacz2137]

@whiteglove no tez się zastanawiałem nad tym ale mózg mi rapuje za każdym razem

[a.....i]

@whiteglove: próbuj dalej zrozumieć religie

[Brunuser]

@whiteglove: umysł katola =/= rozum (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[lIlIlIlIlIlIlIlIlIlI]

@whiteglove: może dlatego, że ryba to jeden z symboli chrześcijaństwa?

[Dibhala]

@whiteglove: co nie ma zębów, to i mięsa nie ma ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

[kubako]

@whiteglove: Tu nie chodzi o mięso tylko o post. W trakcie postu powinieneś unikać wyjątkowych, wykwintnych potraw, i jeść powszednie, najbardziej nudne potrawy, głównie zapewniające kalorie, a nie przyjemność. W końcu to post.
Dla nas ryba może i jest rarytasem, a kurczak czy wieprzowina jest czymś powszednim. Dla starożytnych Izraelitów raczej było na odwrót. Dlatego ryba była tam postna, a należało unikać jedzenia mięsa większych zwierząt, które było posiłkiem wyjątkowym.
Dlaczego

[baranska_a]

Generalnie to to chyba chodzi o to, ze piątek to post i powinno się jeść posiłki biedne. Kiedyś mięso było drogie i uchodziło za towar premium i jedzono ryby. Wiec trochę kisne jak ktoś je sobie łososia który jest drogą rybą i mówi ze post i mięso jest be. XD

[Formbi]

@whiteglove: podobno kiedyś myśleli że ryby się rozmnażają bezpłciowo, a więc bez grzechu

[biliard]

@kubako: Skoro w imię wierności tradycji tak się umartwiamy #!$%@?ąc drogie ryby, to czemu - jako naśladowcy Jezusa - nie chodzimy w sandałach, nie nosimy zwiewnych, białych szat ani nie eksponujemy okazałych bród, jako detaliczni naśladowcy syna bożego? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kubako]

@biliard: Zapewne dlatego, że wsuwać w wielki piątek sandacza i bobrze ogony było fajnie, a #!$%@?ć w sandałach zimą #!$%@?. Cóż więc kler miał wybrać, przenosząc lub odrzucając żydowskie zwyczaje? ;)

[kubako]

@biliard: a tak na serio, to wydaje mi się, że różne sfery życia są traktowane jako ewoluujące, i te nieewoluujące. Na przykład mieszkanie, ubranie, komunikacja to ewoluuje. Siłą rzeczy trudno traktować dziś nakazy sprzed wieków serio (np ten o nie mieszaniu różnych tkanin w jednym stroju). To chyba są generalnie sprawy związane z szeroko pojętą techniką/technologią.
A z drugiej strony są takie kwestie, które wydają się nieewoluować (a przynajmniej niektórzy tak

[neib1]

Zapewne dlatego, że wsuwać w wielki piątek sandacza i bobrze ogony było fajnie, a #!$%@?ć w sandałach zimą #!$%@?.

@kubako: śmiechłem, ale takie wyjaśnienia to wlaśnie największy rigcz dx

[Nycu]

@a.....i: Ryba to mięso ale jedzenie postne… prawie każde mięso które zyje w wodzie nie wiem raki można jeść w piątek