Wpis z mikrobloga

@Duze_piwo: widze roznice, osoba moze zmyslac a zdjecia jakie sa kazdy widzi. Kurde, przeciez tu wystarczy dokladnie wyjasnic sprawe, zamiast ja zamiatac pod dywan i udawac ze wszystko jest super. Jakies oświadczenie, wskazanie jakis danych, w jaki sposob weryfikowani sa wolontariusze, w jaki sposob sprawuje sie nadzor nad opiekunami i ich praca - cokolwiek by uspoloic opinię publiczna. Tymczasem oni zareagowali jak przed laty kosciol katolicki - nic nie ma,
  • Odpowiedz
@Kamelot: kolejny
sorry, ale publikowanie czyichś zdjęć z sugerowaniem pedofilii nie jest OK, z tego pisała as, to fundacja skierowała sprawę na drogę sądową przeciwko autorowi znaleziska.
Wobec tych faktów moderacja się nie #!$%@? i usuwa takie treści. ELO
  • Odpowiedz
@Emes91: na zdjęciach nie widać nic niedozwolonego, chociaż zostały tendencyjnie dobrane. A co do wpisów, to nie mam za grosz zaufania do turboprawaków. Takie coś można sfake'ować w pare minut.
  • Odpowiedz
@Duze_piwo: Ty chyba nawet nie skumałeś, co napisałem przed chwilą xD. Może za drugim razem dotrze:

"Miałem na myśli te pierwotnie publikowane wpisy z instagrama xD"
  • Odpowiedz
@Emes91: ale ogarnij, że screen JAKIEGOKOLWIEK wpisu nie jest "obiektywnym dowodem" i nie ważne czy dla kogoś wygląda dość wiarygodnie.
Pod tymi znaleziskami są BARDZO poważne zarzuty do organizatorów i uczestników. Te dziewczynki są wyzywane. Wykopki im ubliżają, jest rozkręcona nagonka, bo coś się komuś wydaje.
  • Odpowiedz
@Duze_piwo: Czyli teraz może zanegujesz w ogóle autentyczność zdjęć? Skoro te wpisy są fejkowe, to czemu były usunięte?

Pod tymi znaleziskami są BARDZO poważne zarzuty do organizatorów i uczestników.


@Duze_piwo: Ciekawe, czy może też łezkę ronisz nad linczowanymi księżmi, których przewin również nie udowodniono. A organizatorzy z całą pewnością wychowawczo zawalili sprawę, skoro dopuścili do takiej sytuacji.
  • Odpowiedz