[Horkheimer]

Kiedy ludzie w końcu zrozumieją, że przywileju obsługi poza kolejnością w aptece nie otrzymuje się za byle co? Już któryś raz z rzędu spotkała mnie sytuacja, że z niego skorzystałem i ludziom zaczęły pękać dupska tak bardzo, że nie mogli się powstrzymać od zgryźliwych komentarzy. "Taaa? A niby gdzie jest to napisane? Niby z jakiej racji?" itd.
Najlepszy był dziś facet, który rzekł z wielkim oburzeniem: JA TEŻ ODDAJĘ KREW A STOJĘ W KOLEJCE. Powiedziałem mu: no to w takim razie zapraszam przede mnie, nie musi pan tak długo czekać. I nie chciał xD
No spoko, ziomek, skoro masz przywilej a z niego nie korzystasz, to Twoja sprawa.

#zalesie #krwiodawstwo

[trciacho]

@Horkheimer: Polacy są nauczeni czekać - ergo każdy jest równy. To, że wizyta jest o 12:30 a on jest od 7:00, bo "a nóż kogoś nie będzie" - jak ktoś wchodzi przed kolejką to "olaboga Papieża obrażają". Spotkałem się raz z babką, która mnie nie chciał wpuścić, (mimo oddanych 13 litrów krwi oraz wyraźnych wskazówek pani z rejestracji) przed siebie i jak doktorka otwarła drzwi to nagle babcia odżyła i jak