Wpis z mikrobloga

@erixon: + 3-4 miesiecznie za niezla gotowke. Duzo mniejsi YTberzy zeznawali, ze kampania reklamowa tylko 1 produktu to 5-20kzl. Policzcie sobie ile grubens w ten sposob zarabia, oczywiscie oficjalnie nic nie jest sponsorowane i udaje greka jak ktos mu cos zarzuci.
Przykladowo takie Wago - dawalo 8k PLNow za pokazanie ich zlaczek w filmach.
Ten kto mysli, ze takie akcje ograniczaja sie tylko do podeslania darmowych sampli jest mocno naiwny.
Tylko
@Alorotom: nie do końca ;) To jest rozliczanie się w barterze, czyli poprzez przyjęcie różnych przedmiotów. A że barterem może być również usługa (np. marketingowa), to Marcinka nie zwalnia to oznaczenia lokowania produktu. I takie transakcje również powinni być księgowane i opodatkowane. Tak że jeżeli bebzun nie daje oznaczeń o lokawaniu produktu, to opcje są dwie:
-Łamie wytyczne Youtube'a, reklamując produkt za który przyjął korzyść,
-Łamie polskie prawo, bo jest Januszem