Wpis z mikrobloga

Strasznie mi szkoda przegrywów, którzy urodzili się i/lub mieszkają na wsi. Ja pierdziele to musi być dla takiego Mirka-Stulejmana dopiero piekło. W mieście masz przynajmniej takie poczucie anonimowości, i dużo rzeczy do roboty, np. możesz na 90% znaleźć ludzi do dzielenia jakiegoś hobby, jest też więcej dynamiczniaków, którzy często są bardziej przyjaźni w stosunku do przegrywa niż jakiś BiedaChad z imprezy w remizie. W mieście ogólnie dużo łatwiej wyjść ze #!$%@?. A na wsi? O chooy, każdy każdego zna, jest bardzo sztywny kanon zachowania i zainteresowań, no i w większości takie miejsca to istne parówa party bo większość loch spierdziela szukać miastowego bolca. inb4 jakieś nowobogackie banany czy inne Oskarki zaczną komentować jak to wieś jest hehe fajna bo natura i w ogóle i ten no korków nie ma.

#przegryw ##!$%@? #stulejacontent #patologiazewsi #feels
  • 19
inb4 jakieś nowobogackie banany czy inne Oskarki zaczną komentować jak to wieś jest hehe fajna bo natura i w ogóle i ten no korków nie ma.


@ramzes8811: Wszystko to co napisałeś to 100% prawda, Oskarki to wieś znają co najwyżej z weekendu spędzonego u babci. Na wykopie też już przekonałem się, że pisząc wieś często mają na myśli jakieś typowe sypialnie pod miastem wojewódzkim jak z serialu rodzinka.pl a nie prawdziwą
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@ramzes8811: na wieś to sobie fajnie rowerkiem pojechać na kilka godzin, żeby się naturą pocieszyć. Już nawet takie mniejsze miasta mają lepiej, bo masz jakieś "kino" i coś na kształt galerii z ciuchami, bez empika oczywiście, ale za to są dwa mięsne. XD
Zawsze się coś znajdzie jakby się uprzeć, mimo, że stypa. Na wsi to już jest trumna całkiem, z reguły max to jedna świetlica i tyle, kisisz się w
większość loch spierdziela szukać miastowego bolca


@ramzes8811: właśnie siedzę obok kuzyna Chada, ten przez telefon rozmawia z jakąś dziewczyną że wsi i ona ma do niego pretensje, że dzisiaj nie przyjechał jej wybolcowac na tylnym siedzeniu jego SUVa, serio.
Mówi, że szuka jakiejs, co by się na żonę nadawała, ale wszystkie dają na pierwszym, maks drugim spotkaniu, a oprócz dawania dupy nic innego nie potrafią, nawet zupy na obiad nie zrobią
@ramzes8811: "najlepsze" jest to, że na wsi ta słynna dysproporcja płciowa osiąga jakieś absurdalne poziomy, bo chyba każda laska które jest choć średnio ogarnięta #!$%@? uczyć się do miasta albo na poziomie liceum, albo na studia. Po czym rzecz jasna zostaje tam zarabiać i mieszkać.
@aycan Czuje się tu bezpieczny, z dala od ludzi, nikt mi nie przeszkadza, mogę w kazdym momęcie zrobić sobie wycieczke do lasu, albo po prostu połazić sobie bez celu. To prawda, że są minusy, bo roboty mało, daleko do wszystkiego, słaby internet, no i brak dziewczyn, ale i tak już na żadną nie liczę, mimo tego nie chciałbym mieszkać w dużym mieście