Aktywne Wpisy
Kordianyt +1
Hej posiadam laptop ze zintegrowaną karta graficzna, szukam nowej gry do pociupania. Chodzi mi o stare strategie oraz żeby była w PL/DE. Co byście polecili? Grałem już:
-Empire Earth wszystkie czesci
-Age of Empire wszystkie części
-Red Alert 2
-Polanie 2
-Hirolsy 3-7
-Dungeon Keeper 1-2
-Anno 1404
-Wszystkie Twierdze
-Two Points Hospital
-Red Alert 1 i 2
Oraz rozne Tycoony
Zastanawiałem się nad Settlersami oraz Zeus&Posejdon (ale nie mogę znaleźć wersji
-Empire Earth wszystkie czesci
-Age of Empire wszystkie części
-Red Alert 2
-Polanie 2
-Hirolsy 3-7
-Dungeon Keeper 1-2
-Anno 1404
-Wszystkie Twierdze
-Two Points Hospital
-Red Alert 1 i 2
Oraz rozne Tycoony
Zastanawiałem się nad Settlersami oraz Zeus&Posejdon (ale nie mogę znaleźć wersji
frugASS +62
xddddddd
Nie sądziłam, że będę tak rozczulona, oczarowana i w ogóle trzylatkiem.
Szczerze Wam powiem, że kiedyś byłam absolutnie #antynatalizm.
Do momentu w którym zaczęłam być z facetem, który marzy o tym by mieć ze mną syna. Początkowo jasne, że byłam sceptyczna, ale ostatecznie stwierdziłam, że tylko i wyłącznie adoptowany (m.in by nie obciążać go genetycznie chociażby swoimi alergiami i bpd). Uprzedzając - moja codzienność i praca przez długi czas (ponad 4 lata) była oparta na przebywaniu i bezpośredniej relacji z dziećmi do 13-14 lat.
Wydaje mi się, że głównym powodem nienawiści do dzieci było to, że spotykałam głównie dosłownie same rozpieszczone i irytujące bachory wymuszające "posłuszeństwo" u dorosłych rykiem. Do tej pory mnie irytują i mam ochotę je zatłuc. Czy to antynatalizm z wykluczeniem tego promila grzecznych dzieci?
#dzieci #nadtag
Komentarz usunięty przez autora
@Zborro: A to też zależy, takie zaczynające mówić są już fajne. Jak od noworodka nie jest non stop drącym ryja (głównie bez powodu) wytworem to też może być. Chociaż
Adopcja w niczym nie przeszkadza.
Możesz nie chcieć żeby twoje dziecko nie odziedziczyło pewnych cech, ale to jeszcze nie antynatalizm.
Wydaje mi się że i tu i tu punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. I może od spojrzenia na świat, bo dla mnie jest piękny. A natura jest brutalna sama w sobie i nie ma w tym
Komentarz usunięty przez autora