[T.....a]

Wy się tam w gorących kłócicie o sens jedzenia karpia w wigilię, ja to bym w ogóle zlikwidowała ryby z wigilijnych dań obowiązkowych, niedobre to to i pełne ości.

#gownowpis

[OSH1980]

@Ti-na: popieram!

[n.....j]

@Ti-na: u mnie się je pierogi krokiety i ta zupę owocowa i jest elegancko

[Z.....o]

@Ti-na: śledź jest spoko albo tuńczyk

[T.....a]

@ZielonaHerbataPodanaNaZimno: raz na ruski rok tak, ale mimo wszystko w wigilię fajnie by było, żeby nie było rybek ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Pangia]

raz na ruski rok tak, ale mimo wszystko w wigilię fajnie by było, żeby nie było rybek ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@Ti-na: A wigilia Bożego Narodzenia to nie wiem, raz w miesiącu wypada?

[T.....a]

@Pangia: nie, ale w wigilię jest tyle żarcia, że nie ma potrzeby robienia podjedzenia takiego jak ryby

[BajerOp]

@Ti-na: widać, że jeszcze nie jadłaś dobrej jakosciowow ryby, porządny tuńczyk albo łosoś to jest cymesik.

[Pangia]

@Ti-na: Aj tam, marudzisz. Nie chcesz to nie jedz.

[Naxster]

@Ti-na: POPIERAM

[T.....a]

@BajerOp: nie do końca, naprawdę nie lubię ryb. A łososia w szczególności ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[stalowy126]

@Ti-na: Zjedz dobrze uwędzonego miętusa albo dobrze usmażonego i przyprawionego okonia, a zmienisz zdanie.

[BajerOp]

@Ti-na: to, że nie lubisz nie znaczy, że są niesmaczne tylko masz słaby smak (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[T.....a]

@stalowy126: niektóre uwędzone ryby to jest coś pięknego, ale w czasie świąt tego nie ma :|

[T.....a]

@BajerOp: coś w tym jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)ﾉ⌐■-■

[stalowy126]

@Ti-na: Wszystko jest możliwe, można się postarać i zdobyć. Są hurtownie, które normalnie sprzedają różne formy. Chociaż na takiego miętusa jest ochrona od 1 grudnia do końca lutego, a i tak większe można normalnie brać. Trzeba by było wcześniej kupić lub złowić i zamrozić. Jednak nikt nie karze Ci jeść na siłę i kij wie ile ryb na święta, wystarczy symbolicznie. Tylko po co płakać na te karpie i inne? Ości