@krabozwierz: się nie śmiej z tego rozmiaru buta, ja to miałem na żywo osobiście. Lata temu, wjeżdżałem na teren Petrochemii Płock. Ja wtedy żyłem w niekończących się delegacjach po całej Polsce, w samochodzie służbowym spędzałem dużo więcej czasu, niż we własnym domu, w bagażniku więc miałem mnóstwo prywatnych rzeczy. Wtedy, traf chciał, że była też moja prywatna wiertarka, taka zwykła zielona "boszka" w walizce.
Dawno #rozdajo nie robiłam. Lubię podzielić się dobrym trejdem więc oddam 0.01 #bitcoin jednemu z plusujących Mirków. Losowanie równo za tydzień czyli w sobotę o 23:45
#heheszki #bekaztransa #humorobrazkowy #transport
źródło: comment_Yzc2Zm9vXgLfuVg6Ku1qMajGJ3BhESQD.jpg
PobierzLata temu, wjeżdżałem na teren Petrochemii Płock. Ja wtedy żyłem w niekończących się delegacjach po całej Polsce, w samochodzie służbowym spędzałem dużo więcej czasu, niż we własnym domu, w bagażniku więc miałem mnóstwo prywatnych rzeczy. Wtedy, traf chciał, że była też moja prywatna wiertarka, taka zwykła zielona "boszka" w walizce.
Na bramie - sodoma i gomora: kontrola