Wpis z mikrobloga

@27er: ja szanuję feministki bo to moje sojuszniczki Mireczku w walce z obłudą patriarchatu.

Nie uważam aby kobiety miałyby być traktowane inaczej od mężczyzn. Tak twierdzą tylko ci pseudokonserwatyści spod znaku krzyża.
  • Odpowiedz
prędzej zaakceptuję różnice klasowe niż wyjątkowość kobiet.

@Osculum_Infame:
Czyli jak twoja mama będzie potrzebowała by jej ponieśc zakupy, to jej nie pomożesz, bo ojcu tez nie pomagasz?
  • Odpowiedz
Pomógłbym Mamie ale nie dlatego, że jest kobietą tylko dlatego, że jest moją kochaną Mamusią.

@Osculum_Infame:
Bzdura, pomagasz jej, bo jest kobietą (jest słabsza, jest inna niż faceci, jest matką, moze byc matką itd), ojca nie kochasz?
To, że twen argument jest ci niewygodny, nie oznacza, że nie mam racji. Mam i lezysz i kwiczysz w swojej obłudzie i hipokryzji XD
Dlatego powstała taka zasada kulturowa, którą ty negujesz dla
  • Odpowiedz
@27er:

Bzdura, pomagasz jej, bo jest kobietą

Naprawdę uważasz, że wiesz lepiej ode mnie dlaczego pomagam swojej Mamie? Irytują mnie ludzie, którzy uważają, że kobietom należy się opieka i pomoc tylko dlatego, że mają waginę zamiast penisa. Mężczyzna też może być delikatny, wątły i słaby. Nie każdy jest umięśnionym samcem ociekającym testosteronem. Mam pytanie i proszę odpowiedz szczerze: pomógłbyś chłopakowi nieść torbę/walizkę/cokolwiek innego? Wydaję mi się, że nie. Uważam, że to błędne myślenie stereotypowe - słaba kobieta, silny facet.

Masz rację ojca nienawidzę ale to nie ma żadnego związku z tą sytuacją. (
  • Odpowiedz
@Osculum_Infame:
Tak jak ty jesteś pseudo facetem, bo wagina i pochwa nie jest argumentem by im ustępować, tylko coś, czego nie rozumiesz ciapku. I nie mówiłem zawsze, tylko by ustępować jak się czujesz na siłach, bez czekania za prośbą ciężarnej. BA ja w zasadzie nie mówiłem by im ustępować, tylko wymagam konsekwencji, by ci którzy krytykują feministki za chęć zrownania, nie rownali sami wtedy, gdy im wygodnie.
  • Odpowiedz