Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
2 miesiące temu na imprezie poznałem milfa, zaczęliśmy się razem bawić i koniec zabawy skończył się u niej w mieszkaniu. Tam też straciłem prawictwo. Gdy zaczęliśmy się żegnać poprosiłem o jej numer, podała mi z uśmiechem kwitując, że widzi, że chce więcej. Od tamtego czasu zaczęliśmy się spotykać, może nie było by w tym nic dziwnego, ale ja mam 22 lata, a ona 33. Na początku był tylko seks, ale potem zaczęliśmy się spotykać na mieście, były jakieś wspólne wypady itd. Nikt z mojej rodziny, ani znajomych nie wie o tym. Nie chce kończyć tej znajomości bo chyba trochę się zauroczyłem. Mimo to, że jest ponad 10 lat starsza ode mnie świetnie się dogadujemy, a wyglądu mogły by jej pozazdrościć nie jedne moje rówieśniczki. Ostatnio wyszła nie ciekawa sytuacja bo została zaproszona na sylwester do swoich znajomych, najlepiej z osobą towarzyszącą, gdzie tą osobą mam być ja według niej. Ja oczywiście powiedziałem stanowcze nie bo nie widzę siebie wśród ludzi którzy mają po 30lat i pewnie będą obgadywali z jakim smarkaczem przyszła.
Mam wrażenie, że ona uważa mnie już za swojego partnera, a ja tego po prostu nie widzę. Nie mam ochoty słuchać komentarzy z jaką stara babą jestem itd. Na dłuższa mete nie widzie takiego związku bo za parę lat będę wyglądał jak Macron przy swojej "matce" ( ͡º ͜ʖ͡º) Co o tym myślicie?
#zwiazki #pytanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 68
  • Odpowiedz
OP: @M4711: @southlander: Źle się wyraziłem, chodziło o to, że dla mnie ona jest już dojrzała, gdzie moi rówieśnicy mają dziewczyny młodsze od siebie.
@Rea_Achillea: Ale boje się reakcji jej znajomych ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@chybaniewymysle: No właśnie nie jest tak do końca, dobrze się dogadujemy, spędzamy coraz więcej czasu, tylko ja się z tym kryje przed rodziną i znajomymi.
@glonstar: Patrząc na to przyszłościowo, boję się co może być za te 10 lat. Pewnie za daleko wybiegam w przyszłość, ale wydaje mi się, że ona szuka czegoś na stałe.
@Kerrigan: Może masz rację, na początku tak jak pisałem nic więcej nie było, ale dość szybko przerodziło się to we wspólne spędzanie wolnego czasu z jej inicjatywy. Chyba będę musiał
  • Odpowiedz
SystematycznaObywatelka: Byłem kiedyś w takiej sytuacji (w moim przypadku różowa była 12 lat starsza) i bawi mnie to twoje podejście "gdzie ja mam się między starych pchać" xD
To działa tak: najpierw załapała że zależy ci na więcej niż jednorazowym seksie (prosiłeś o nr) więc teraz sonduje cię dalej: czy zależy ci na regularnym seksie czy również na regularnym spędzaniu czasu razem. I nie, to nie musi być od razu hurr
  • Odpowiedz
Ty 22 ona 30

A się zachowujesz jakby ta laska i jej znajomi mieli już co najmniej po 60 lat.

Zluzuj majty gościu. W Twoim wieku to połowe moich znajomych miałem w okolicach 30.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: ostatnio poznałem pare gość 24 lata ona 33 i super do siebie pasują. Nikt ich nie oceniał, tego w sumie nawet aż tak nie widać na pierwszy rzut oka, jak Ci się wydaje. Luzuj szorty i idź z nią, chyba ze Ci nie zależy, to nie marnuj dziewczynie czasu.
  • Odpowiedz