Wpis z mikrobloga

Czysto teoretycznie: współlokator korzysta nagminnie z mojego żelu pod prysznic a pytany się tego wypiera. Czego mogę tam dolać, żeby procederu zaprzestać a jednocześnie żebym mógł wykrzyknąć "olaboga, #!$%@?, tak mi przykro, ale dobrze, że nie mnie tylko tobie się przytrafiło!"? Czekam na propozycje.
#wspollokatorzy #pytanie #glupiewykopowezabawy ##!$%@?
  • 66
via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
@turystpol: nie wiem czy ktoś sugerował ale dodaj farby fluorescencyjnej, jest bezbarwna i bez wonna, jak sie umyje wyskocz z latarka z ultrafioletem (mozna dostac za pare zl) i poswiec mu po glowie wieczorem. Gorzej ze potem lazienka tez sie bd swiecic ale to jest zmywalne (w klubach czasami ludzi takim czyms smaruja)

nie zrobisz mu krzywdy ale udowodnisz ze jest kłamcą, na koniec kontrolna lepa na dziąsło za oszukiwanie :)
@turystpol: domestos. nasikaj ( ͡° ͜ʖ ͡°) wbij tam zbuka. kapsaicyna. woda utleniona/rozjaśniacz.

kiedyś nacierało się mydła siarką i szyszkami, łap nie szło domyć..

może żywica, albo jaki klej? albo jakiś krem do golenia dla pań, co to włosy lecą?