Wpis z mikrobloga

Uwaga, rozkręcam gównoburzę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Czy partner/ka powinien/na mieć prawo do przeglądania sobie Twojego telefonu i czytania Twojej korespondencji sms/mail/fb w sytuacji gdy podejrzewa Cię, że możesz mieć coś do ukrycia (ale tak naprawdę nie masz, bo jesteś szczery/a i ewentualne wątpliwości zostały wyjaśnione przez Ciebie zgodnie z prawdą)? Uzasadnij ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#niebieskiepaski #rozowepaski #zwiazki

To ma to prawo czy go nie ma?

  • Tak (niebieski here) 15.2% (25)
  • Nie (niebieski here) 53.0% (87)
  • Tak (różowy here) 9.1% (15)
  • Nie (różowy here) 22.6% (37)

Oddanych głosów: 164

  • 11
@papaj_21_37: raz przejrzalem telefon laski, bo miałem podejrzenia, ze cos kombinuje. Okazało sie, ze za moimi plecami spotyka sie z bylym i pisze mu, ze mnie nie kocha. Zerwalem, ale nie powiedziałem jej skąd o tym wiem.

Nigdy wiecej tego nie zrobilem, glupia sprawa, ale coz, zaoszczedzilem troche czasu.
@papaj_21_37: jeżeli nic by nie znalazł to przeglądałby dalej tylko by się nie przyznał... przeglądanie telefonu czy komputera (zwłaszcza, gdy nie znasz hasła i zwyczajnie się włamujesz) jest zwyczajnym świństwem i o ile o moralności różnych sytuacji można dyskutować, tak to jest po prostu przestępstwem (art. 267 KK)