Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
Mam 26 lat i nigdy nie miałem dziewczyny. Chce mi się wyć, samotność mnie wykańcza, gdy widzę ludzi młodszych od siebie w parach na ulicy, którzy są w kolejnych związkach, czuję się jak ludzki śmieć. Zmarnowałem najlepsze lata życia na zapoznanie kogoś i teraz nie mam gdzie szukać, ani nie mam już ochoty po pracy. Jestem jedynakiem i mieszkam całe życie w jednym mieście w mieszkaniu z rodzicami. Nawet gdybym jakimś cudem kogoś poznał, z tyłu głowy będę mieć poczucie, że jestem znacznie w tyle za rówieśnikami.

Nie jestem gruby, 175cm wzrostu, normalny wygląd, zainteresowana...

Czy jest dla mnie jeszcze nadzieja? Niestety mam już ochoty dalej żyć.

#przegryw #niebieskiepaski #zwiazki #rozowepaski #pomocy
  • 24
  • Odpowiedz