[kraszew]

Będzie już ponad 5 miesięcy jak jestem w #chiny, więc mogę trochę napisać dla kogo Chiny są dobrym pomysłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W Chinach odnajdziesz się jeśli

- Nie przeszkadza Ci, że ludzie śmierdzą, bo tak, Chińczyki średnio dbają o czystość ale czego oczekiwać od ludzi, którym wystarczy dziura w ziemi albo cichy zakątek na ulicy xD

- Palisz wszędzie. Na ulicy, w parku, w restauracji, u lekarza, w sklepie podczas zakupów

- Jeśli lubisz jeść wśród dymu z papierosów, latających i biegających karaluchów, rzygających chińczyków ( zazwyczaj piątek lub sobota w inne dni jest spokojnie), plujących chińczyków, czy to na stół czy na podłogę. Krzyczących, drących mordę chińczyków, to tak chiny mają super jedzenie.

- Jeśli akurat musisz iść do łazienki i zazwyczaj musisz przejść przez lub obok kuchni i widzisz jak kucharz wychodzi z łazienki nie myjąc rąk po czym odpala papierosa (jeśli akurat nie palił podczas sikania xD) i siada do obierania ziemniaków

- Jeśli wychodząc z restauracji lubisz mieć lepszy kontakt z podłożem czyt. twoje buty kleją się od wszystkiego co Chińczycy wypluli na ziemię lub wyrzucili xD

- Jeśli lubisz być w centrum uwagi. Wszyscy Cię znają, wiedzą gdzie mieszkasz co robisz i ile zarabiasz.
Na Halloween 3 grupy dzieci przyszły tylko do mnie xD a jak wchodzę do windy to często sami mi wciskają moje piętro.
Wychodząc najlepiej dodaj wszystkich z okolicy na wechat (taki chiński whatsapp) i zrób sobie z nimi zdjęcia.
Jeśli akurat się nie śpieszysz a w sklepie jedzą obiad i piją wódkę to Cię zaproszą i poczęstują wszystkim. Oczywiście na koniec robiąc sobie z Tobą zdjęcie xD

- Jeśli nie przeszkadza Ci, że nikt nie mówi po angielsku, i nawet wtedy kiedy im mówisz po Chińsku że nie rozumiesz i że nie mówisz po Chińsku to i tak będą z Tobą gadali. Rekordzista rozmawiał sam ze sobą 40min w taxówce xD

- Jeśli nie cenisz swojej prywatności tj. chcesz zrobić Titta #pdk to czasami nie znajdziesz kabiny tylko 20 dziur w ziemi obok siebie i tak sobie siedzicie każdy obok siebie xD

- Jeśli nie przeszkadza Ci, że chińczycy nie myją rąk

- Jeśli nie przeszkadza Ci chińska głupota i wiesz, że w autobusie zanim wysiądziesz musisz stoczyć bitwę z 30 osobnikami, którzy nie przesuną się nawet o krok, żeby Ci to ułatwić a jak już przebijesz się do wyjścia to sorry ale już 20 Chińczyków zdążyło wsiąść więc ponawiasz bitwę o wyjście na swoim przystanku xD

- Jeśli nie przeszkadza Ci, że prąd, woda czy gaz mogą się skończyć w połowie prysznica o 21 a zapłacić będziesz mógł następnego dnia od 9. Ja mam akurat szczęście bo moja administracja osiedla jest w bloku obok. Mój kolega musi jechać 3km żeby zapłacić rachunki. Ale co z tego, że zapłacisz i wrócisz do domu z nadzieją, że się szybko wykąpiesz skoro i tak musisz czekać na PANA z administracji, który przyjedzie (zazwyczaj pojawia się w ciągu godziny, ale jeśli jadąc do Ciebie koledzy zaprosili go na wódkę to przyjedzie jutro i elo xD) i OSOBIŚĆIE włoży twoją kartę do licznika. Kiedyś zobiłem to sam to była straszna inba podobno xD xD

- Jeśli lubisz iść #!$%@? środkiem ulicy i trzymasz w ręku zamknięte piwo i już myślisz jak je sobie wypijesz na kacu następnego dnia to nic z tego. Jeśli zatrzymają Cię Chińczycy to pijesz z nimi, jeśli policja to musisz zaczekać chwilę, pogadać z nimi i dać im piwo, żeby Ci otworzyli xD

- Jeśli lubisz witać się z przypadkowymi osobami i machają do Ciebie wszystkie dzieci z okolicy i krzyczą HEEELLOOOOOŁŁŁ LAOSZY!!! ( Laoszy to nauczyciel, a że większość nauczycieli angielskiego jest biała to z automatu jesteś dla nich nauczycielem xD)

Starczy tego, jak sobie coś przypomnę to wrzucę jeszcze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#podrozujzwykopem #pianochiny

[animoji]

@kraszew: a tych rusków bez angielskiego to biorą jako kto? nie możesz zrobić sobie jakiegoś livea i dodawać tych Chińczyków do fanpagea, żeby ci rzucali napiwki? Jak już wyjedziesz to i tak się nie dowiedzą.

[dejvus]

@kraszew jakie zawody są tam pożądane? I czy jako nauczyciel trzeba mieć dyplom pedagoga czy wystarczy znać angielski xd

[srantus]

@kraszew: Może i bym uwierzył jak nie opowieści wujka który był tam jakiś czas XD i tak Skisłem

[miki4ever]

@srantus: ale co niby nieprawdziwego jest w tych opowiesciach? Troche siedzialem w Dongguan jakis czas i tylko moge potwierdzic.

[k.....e]

@kraszew: w Chinach jak w lesie. gorzej, jak w chlewie obsranym gównem

[Zjem_Ci_nos]

@kraszew zachęciłeś, żeby pojechać ( ͡º ͜ʖ͡º)

[azertyazerty]

@kraszew: super. Co tam robisz? Jak sprawa wyglada jesli chodzi o podrywanie Chinek? Jak z uroda? Nie moglbym tam mieszkac niestety. Jakie sa plusy mieszkania tam? Jakie miasto?

[Moted]

@kraszew: Czyli wystarczy mieć białą mordę i chinole zaleją cię wódą i jedzeniem w zamian za zrobienie sobie z nimi selfie?

[rczn]

@kraszew: Jakieś certyfikaty z angielskiego miałeś zrobione?

[Aokx]

@Moted: Witamy w świecie.

[pigaskie]

Jak tam chiński sex, czy już 5 miesiąc lecisz solo ? Fajny wpis!

[PieknaKobieta]

Juz wiem, dlaczego Japończycy uważają Chińczyków za podludzi

[kraszew]

@Moted: tak. Generalnie mam tutaj 2 kluby. Znam dwóch menadżerów, sami mnie zaprosili na wechat (whats app) i sami do mnie piszą kiedy wpadam do klubu. Dla nich to reklama a dla mnie picie za darmo do białego rana i super impreza z Chinkami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kraszew]

@rczn: ja nie mam żadnych certyfikatów bo i angielski jest dodatkiem. Dlatego też tag jest #pianochiny.

[kraszew]

@Moted:

[kraszew]

@kraszew:

[tomeczek]

@kraszew niby brzmi nieciekawie ale to musi być spora frajda xD

[Moted]

@kraszew: Kumpel ojca jest jakimiś tłumaczem technicznym z chińskiego na polski. Mieszka w Chinach, i kosi tam tak nieziemski hajs i ogólnie dodatkowo przez to że jest biały żyje jak celebryta. Ale myślałem że bez kasy to będziesz zwykłym białasem, a tutaj takie rzeczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kraszew]

@Moted: z tym że kasa też jest fajna. Ale patrząc na to ile chińczyki płacą za samo wejście do klubu i ile za alkohol tam, no to ja mam dużo szczęścia że mnie sami zapraszają a na stołach stoi stock Monaco ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[SolarisYob]

@kraszew: czyli wychodzi na to, że Polacy świetnie się powinni odnajdywać w Chinach, bo połowa tego, co opisujesz, to jakbyś w Polsce mieszkał xD